Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
2
–Tuparkuj.
–Zadaleko.Podjedziemybliżej.
–Bliżejbędziewszystkozajęte.
–Niebędzie.
–Ajakbędzie?
–Toobjedziemyjeszczeraz.
–Objedziemyisięspóźnimyjakostatnieburaki.Natakierzeczysię
niespóźnia.
–Nawszystkomożnasięspóźnić,Michał.Bylezklasą.
–Mhm.Ajaksięnibyspóźniazklasą?
–Wdobrymgarniturzeipodkrawatem.Widzisz?Tampoprawej
jestmiejsce.Nożkurwa!Jebanyskuter.Ktoprzyjeżdżavespą
napogrzeb?Itowtakąpogodę?
–Gwiazdyekranu.
–Jebanezjeby,otco.
–Dlaczegotytakdużoklniesz,Tomek?
–Bojestemzajebiścieinteligentny,ainteligentniludziedużoklną.
Weźmożeidźsam,jeśliniechceszsięspóźnić,ajabędękręcił,
ażznajdęjakieśmiejsce.Zostałojeszczekilkaminut.
–Takzróbmy.Dzięki.Słyszałeśkiedyśoproblemiesekretarki?
–Cotypierdolisz,Michu?Mamyproblemzmiejscem
parkingowym!Osekretarkibędzieszsięmartwiłjakjużwygrasz