Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Klasycyzm,podobniejakantyczność,preferowałtragedię,doce-
niającjejemocjonalnąsiłę.Radykalnieodmiennierozumianojednak
samodziałanietragedii.NiebyłomowyoArystotelesowskiejkatharsis
pojmowanejjakosublimacjaczywyładowanienapięć.Tragediakla-
sycystycznamiałabyćprzykłademdonaśladowania,powinnaprze-
kazywaćogólnewzoryzachowań.Osiągnąćtomożnapoprzezprzed-
stawienieczłowiekajakoistotyświadomej,uwikłanejmiędzytem-
peramentemipowinnością,osobyrozumniezwyciężającejinstynkty
ipożądania,najczęściejkosztemszczęściaosobistego.
WprzeciwieństwiedoArystotelesowskiegomodelutragediijako
układudziałań,klasycyakcentowalirolęsytuacjiicharakterów
wrozwijaniuakcji.Wymagałotoszczególnejkoncepcjibohatera
literackiego.Człowiekiemszlachetnymirozumnymniemogłabyć
osobazgminu;tragediajestpolemdziałanialudziwysokourodzo-
nych,zwyklekrólówiksiążąt.Dominujewniejnastrójwzniosłości,
niemamiejscanaśmiechczytrywialność
3
.
Trzonpoetykiklasycznejstanowiłaformułatrzechjedności.Po-
trzebęjednościakcjiwtragediisformułowałArystoteles.Wjego
poetycedoszukanosięregułyjednościczasuakcjatragiczna
powinnasięzmieścićwHjednymobiegusłońca”.Klasycyustanowili
teżzasadęjednościmiejscaakcjadramatównajczęściejrozgrywała
sięwpałacu,zyskującprzeztoznacznąkoncentrację.Interesujące
jącej”(utpicturapoesis),wreszcieuznaniekreacjizadomenęrozsądku,wspartego
przezindywidualnytalenttewszystkieelementypoetykifrancuskiejzXVIIwieku
mająsweźródławpismachHoracego;ideeteprzetrwaływpodręcznikachśrednio-
wiecznych,doktórychnawiązywaliteoretycyPlejady,atakżeBoileau.Por.Horacy,List
doPizonów,w:Trzypoetykiklasyczne,przeł.ioprac.T.Sinko,Wrocław1951.
3
Por.komentarzM.Bachtina(TwórczośćFranciszkaRabelais’goaludowakultura
średniowiecznairenesansu,przeł.A.iA.Goreniowie,Kraków1975,s.137):H...śmiech
niemożebyćformąuniwersalnąiświatopoglądową;możesięjedynieodnosićdo
niektórychindywidualnychorazindywidualno-typowychzjawiskżycia
społecznego,dozjawiskporządkunegatywnego;tocoistotneiważne,niemożebyć
śmieszne;śmiesznaniemożebyćhistoriaaniludziewystępującyjakojejprzedstawiciele
(królowie,wodzowie,bohaterowie);zakrestegocośmiesznejestwąskiispecyficzny
(indywidualneispołeczneprzywary);istotnejprawdyoświecieiczłowiekunienależy
formułowaćwjęzykuśmiechu;właściwyjesttutylkotonpoważny;dlategomiejsce
śmiechuwliteraturzeznajdujesięwśród«niskich»gatunków,przedstawiającychżycie
prywatneiżycienizinspołecznych;śmiechtoalbołatwarozrywka,alborodzaj
społeczniepożytecznejkarydlaludzimarnychiwystępnych.Takoczywiścienieco
upraszczającmożnascharakteryzowaćstosunekdośmiechuwwiekachXVIIiXVIII”.
45