Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
34
SPRAWIEDLIWOŚĆ
Zepchnięciekogośzmostuiposłaniegonapewną
śmierćrzeczywiściewydajesiękarygodnymzachowa-
niem,nawetgdybyuratowałotożyciepięciuniewinnych
osób.Pojawiasięjednakmoralnydylemat:dlaczegozało-
żenie,którewydajesięsłusznewpierwszymprzypadku-
żemożnapoświęcićjednożycie,żebyocalićpięć-wdru-
gimzdajesięniewłaściwe?
Jeślichodzioliczbę,nacowskazywałabynaszare-
akcjawpierwszejsytuacji,toczemuniezastosować
tejsamejreguływdrugimprzypadkuiniepopchnąć?
Zepchnięcieczłowiekaiposłaniegonaśmierćwydajesię
okrutne,nawetjeślirobimytowsłusznejsprawie.Aleczy
mniejokrutniejestzabićczłowieka,wjeżdżającwniego
tramwajem?
Byćmożezepchnięcierosłegomężczyznyjestniewła-
ściwedlatego,żewykorzystalibyśmygowówczaswbrew
jegowoli.Wkońcutonieonzdecydowałzaangażować
sięwsytuację.Poprostustałnamoście.
Aletosamomożnapowiedziećoczłowiekupracu-
jącymnabocznymtorze.Onteżniepodjąłdecyzji,żeby
uczestniczyćwzdarzeniu.Wykonywałtylkoswojeobo-
wiązki,wcaleniezgłosiłsięnaochotnika,bypoświęcić
swojeżycie,gdybykierowcastraciłpanowanienadtram-
wajem.Możnapowiedzieć,żeludziepracującynatorach
dobrowolniepodejmująpewneryzyko,aprzypadkowych
obserwatorówtoniedotyczy.Załóżmyjednak,żegoto-
wośćoddaniawłasnegożyciazainnychwsytuacjiawa-
ryjnejnienależydoichobowiązków,arobotnikniejest
gotowysiępoświęcić,podobniejakczłowieknamoście.
Możeróżnicamoralnaniewynikazkonsekwencjidla
ofiar-obajmężczyźnistracąprzecieżżycie-leczzin-
tencjiosobypodejmującejdecyzję.Jakokierowcatram-
wajumoglibyściebronićdecyzjiozmianietorumaszyny,
zwracającuwagę,żeśmierćrobotnikanabocznymtorze
niebyławasząintencją,choćmożnabyłoprzewidzieć.