Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
3
JakiejhistoriografiiPolacy
dzisiajpotrzebują?
Kwiecień19821
1.Uwagiwstępne
Wielokrotniewskazywano,iżgłównąsłabościąnaszejhistoriografii
jestniebezpiecznyrozziewpomiędzyuprawnieniemhistoriiamyśleniem
ohistoriijakonauceijejprzedmiocie–dziejach.Historycyzdająsięuciekać
wszczegółowebadaniaróżnorodnychzjawiskminionejrzeczywistości,
odżegnującsięstarannieodwszelkiejogólniejszejrefleksjinadmiejscem
swejnaukiwżyciuspołecznym,nadznaczeniemwiedzyhistorycznejdla
społeczeństwa.Aleoilejesttomożliwewczasachstabilnych,gdyflczas
historyczny”
,żeużyjemytejBraudelowskiejkategorii,płyniewolno,tonie
dasiętejpostawyzachowaćwokresachgwałtownegoflprzyspieszenia”
biegudziejów,sambowiemproceshistoryczny,samowytwarzaniehi-
storiiprzezdziałającegoczłowiekazmuszawówczasdopostawieniapy-
tańnaczelnych:ofunkcjęwiedzyhistorycznejwspołeczeństwieiwpływ
myśleniahistorycznegonaludzkiedziałanie.Zawszejesttoczaswielu
1Teksttenzostałnapisanywkwietniu1982roku(aukazałsiędrukiemwflPrzeglą-
dzieHumanistycznym”1983,nr6,s.171–190)–wPolscetrwałwówczasstanwojennyipo
wznowieniuzajęćwInstytucieHistoriiUMCS,gdziepracowałem,pierwsząlekturą,jaką
przerabiałemzestudentami,poszukującwrazznimizrozumieniasensutego,cosięwy-
darzyłowPolsceisensuuprawianiahistoriibyłłOsiemnastybrumaire’aLudwikaBonaparte0
