Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wyłoniłasięznajomaparaniemalprzejrzystych
niebieskichoczu.
BladaskóraKnightazdawałasiępłonąćwciemności.
Niegdyśmiękkiejakubobasa,krótkoprzystrzyżonewłosy
odrosłyisięwygładziły.Spodniemorozamieniłnaczarne
levisyorazskórzanąkamizelkęmotocyklową.Nowe
wcielenieKnightabyłorównieprzerażające,cowojskowy
wygląd,alewprzeciwieństwiedonieśmiertelników
idrelichównawetniestwarzałyiluzji,żebyłporządnym
gościem.
Knightbyłdiabłemwcielonym.
Raczejniemógłmniezobaczyć.Miałamzgaszone
światło,ażaluzjerozchyliłamtylkonatyle,żebyzerknąć
przeznierozszerzonymidogranicmożliwościźrenicami,
jednakKnightitakwgapiałsięwszczelinęwlistewkach.
Takjakbypotrafiłwyczućmójstrach.
Anisię,kurwa,rusz.Oncięniewidzi.Nicciniegrozi.
Oncięniewidzi
.
Wstrzymałamoddech,gdyKnightzmrużyłoczy,
wgapiającsięwmojeokno,iwarknąłcośdoswojego
telefonu.Niepotrafiłamczytaćzruchuwarg
wciemnościach,aleniemusiałam.Komórkasekundę
późniejodezwałasięwmojejdłoni,dającznać,żemam
wiadomośćgłosową.
WrazzostatnimmorderczymspojrzeniemKnight
splunąłnaziemięprzedmoimdomem,wepchnąłtelefon
zpowrotemdokieszeniiodszedłpodjazdem,milczącyjak
cień.
Odprowadziłamgowzrokiem,gdywspiąłsię
nachopperaiprędkoodjechał,poczymwybrałamnumer
pocztygłosowejidrżącymkciukiemwcisnęłam„Usuń”,
takjakrobiłamtozestorazywcześniej.Wiedziałam,
żeKnightwciążwydzwaniadomniewśrodkunocy