Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
[Wprowadzenie]
15
RozdziałpoświęconyrecepcjisztukiTadeuszaKantorawamerykańs-
kiejkrytyceartystycznejwprzyjętychwtejpracycezurachczasowych
1984–2002wykraczapozasymbolicznąwymowętejdaty(1984),mocno
osadzonejwwymiarzefaktograficznym,mającympotwierdzeniewroz-
licznychwydarzeniach,decyzjachiwyborachartystycznychtwórcówpol-
skich.Cezuryte,wodniesieniudoinnychartystówpolskich,zaznaczają-
cychswąobecnośćwamerykańskimświeciesztuki,dająsięwyznaczyć
zewzględunakontekstartystyczny,historyczny,politycznyczysocjo-
logicznyichpracorazudziałtychartystówwwieluwystawachindywidual-
nychimiędzynarodowych,mającychmiejscenaświeciewtymokresie
wznaczącychmuzeachigaleriach.Wodniesieniudoartystycznejpo-
stawyKantoraprzyjęcietaksztywnychrambyłobyzabiegiemsztucznym
wodniesieniudojegoartystycznejpodróży,któradlategoartysty-pielg-
rzymarozpoczęłasię6kwietnia1915r.wWielopoluSkrzyńskim,znaj-
dującswójkreswKrakowie8grudnia1990r.Wtymprzedzialeczaso-
wymzawierasiężycieipamięćartystyjako,,przekazwysłanywprzy-
szłość’’
4,jegobiografia,któuczyniłprawdziwymźdłemorazsubstancją
swejsztuki,jegolicznepodróżepoświecie,takżepodróżeamerykańskie.
KolejnespektakleTeatruCricot2,zktórymiartystaijegoaktorzyprzyjeż-
dżalidonowojorskiegoTeatruLaMamaodroku1979do1991,oma-
wianewrecenzjachpublikowanychw,,NewYorkTimesie’’wrubryce
poświęconejwydarzeniomteatralnym.KażdyzespektakliTadeuszaKan-
tora(Umarłaklasa,Wielopole,Wielopole,Nigdytujużniepowróiosta-
tni,granyjużpośmierciartysty,Dziśmojeurodziny)traktowanyjest
przezkrytykęamerykańskąjakonierozerwalnacałość,naktórąskłada
siężycie,pamięć,niepokoje,rozrachunkizprzeszłością,ideateatru
iaktora,całaartystycznapostawaichtwórcy.
Niezależnośćposzczególnychrozdziałówpoświęconychrecepcjisztuki
polskichartystówjestzwiązana,cołatwozauważ,czytającrozważane
tuteksty,ztym,żesztukatychtwórcówjestpostrzeganaianalizowana
poprzezichindywidualnedokonaniaindywidualnewystawyiwyróżniające
siępojedynczepraceprezentowanewramachwystawzbiorowych.Twór-
czośćposzczególnychartystówzPolskiraczejkonfrontujesięzdokona-
niamiartystówzZachodniejEuropyiAmeryki,anieztwórcamirodzimymi.
Niejestpostrzeganajakołączącytychtwórcówsyndrommiejsca,ich
pochodzeniabądźepoki,wktórejżyjąitworzą.MinimalizmrzeźbMiros-
ławaBałkikrytycyamerykańscyłączązminimalizmemamerykańskiego
artystyDonaldaJudda,aniezposzukiwaniamiKazimierzaMalewicza
4T.Kantor,[CRICOTEKA],Kraków7III1986,[w:]GrupaKrakowska(dokumenty
imateriały),cz.XII,Kraków1993,s.151.