Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
domiastaiwtedyszliśmydokinaalboteatru.Wracaliśmydodomu
dorożkąpóźnownocy.
Działosiętowczasie,kiedynajstarszacórka[Mendla]Fryda
zamieszkałazeswoimmałymdzieckiemwdomurodziców.Dzięki
moimenergicznymdziałaniomwbiznesiezyskirosłyzdnianadzień
imójteśćwpełnimizaufał.Jakiśczaspóźniejprzystąpiłemjako
wspólnikdofabrycznegointeresu.W1931r.wziąłemślub
iurządziłemsobieładnemieszkaniewKielcach,gdyżmojażona
zażyczyłasobiemieszkaćwmieście,żebymniemusiałcodziennie
jeździćdoBiałogonu,chociażzewzględunafabrykęitakmusiałem
tamczęstobywać.W1932r.urodziłasięnaszacórka9,zktórej
mieliśmywielepociechy.Zrokunarokbiznesrozwijałsię
iprowadziliśmybardzoszczęśliweżycie.Każdegolatajeździliśmy
nawieśdoteściów,uktórychpanowaładomowaatmosfera,gdyż
wszystkiedziecibyłyrazem.Natomiastzimącodziennieprzyjeżdżali
donaswszyscyszwagrowie,szwagierkiorazbracia.W1937r.
przyszłanaświatnaszadrugacórka10.Obiedziewczynkipiękniesię
rozwijały,zarównofizycznie,jakpsychicznie.Byłybrunetkami
oczarnychoczach,wdałysięwmatkę.Byłemzżonąbardzo
szczęśliwy.Bejnisz,pierworodnysynBekermana,urodzonyw1906r.,
choćbyłodemniestarszyodwalata,wziąłślubpóźniej.Żonęmiał
zRadomia,mieszkałwKielcach.Interesynieszłymunajlepiej.
W1935r.jegoszwagrowienamówiligonawyjazddoBrazylii.Ruszył
tamzżonąidzieckiem.dowybuchuwojnyotrzymywaliśmy
odniegopomyślnewieści.
Elka,trzeciacórka,urodzonaw1911r.,takjakwszystkiepozostałe
dzieciBekermanachodziładogimnazjumwKielcachiskończyła
szkołęśredniązwyróżnieniem.Ztegodzieckarodziceniebyli
zadowoleni.Jeszczewszkolezaczęłazażywaćsportów,takichjak
jazdarowerem,pływaniewmiejscowejrzece.Masięrozumieć,
żeojciecjakopobożnyŻydniebyłradztego,jaksięprowadziła.
Żadnezakazyniepomagały.Wmieściegadali,żetonie
dopomyślenia,żebydziewczynajeździłanarowerzeikąpałasię
wrzece.Jaktozwyklebywa,dotakichjakonaciągnąchłopcy.
PrzyjeżdżalijejprzyjacielezKielc,aonaiinnedziewczynyspędzały
znimidługiegodziny,cobudziłozazdrośćbiałogońskichchłopaków.
Wdomudochodziłodokłótnioczytanieniedozwolonychksiążek
isłuchanieradiawszabat.WkońcuElkaprzekabaciłaswojego