Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
moralneiteologicznerozważaniaztąparąwroligłównej
inieprzyjdzieimnawetdogłowy,byjasnostwierdzić,
żewrzeczywistościniebyłożadnych„prarodziców”!
Oczywiściegdyspytamy,dlaczegotorobią,natychmiast
usłyszymy,żeprzecieżchodzioczystosymboliczne
znaczenietychpostaci,anaprawdęistotnajestdopiero
kwestiagrzechupierworodnegoalboteżpochwałacnoty
niewinności.Pozatym—cośtakiegoteżzdarzałomisię
usłyszeć—niktprzecieżniemożebyćnatyległupi,
bywierzyćwtebajki.Czyjednakmożnaoczekiwaćtego
odwiernych?Czyistotniekażdy,ktozasiada
wkościelnychławach(bądźklęczynamodlitewnym
dywaniku),dysponujetakświetnąznajomościąPisma,
bywiedzieć,którejegoustępyodczytywaćdosłownie,
awktórychszukaćjedynieznaczeńsymbolicznych?Czy
tonaprawdętakłatwedlazwyklenienajlepiej
wykształconegoparafianina?Jasne,żenie,idoprawdy
trudnomiećpretensje,gdyktóryśznichtemuwyzwaniu
niesprosta(jeśliktośuznatotwierdzeniezagołosłowne,
niechzerkniedoDodatku).Zatemproszęwas,biskupi,
księżaiduchowniwszelkichwyznań—bądźcieostrożni!
Igraciezognieminiebezpieczeństwoczyhatuż
zaprogiem(choćniektórzysądzą,iżdawnojużprógten
przekroczyło).PrzecieżPismojasnomówi,„niechmowa
waszabędzietak,tak—nie,nie”.Abywięc„tak”nie
wiodłokupotępieniu,czyżniepowinniściezwiększą
odwagązwalczaćwciążpowszechniepokutujących
fałszywychprzekonań(choćmożemówmyraczej
oignorancji)istaraćsięprzynajmniejbudzićwwaszych
słuchaczachchęćaktywnegowspieranianauki
inauczycieli?
Historyczninegacjoniści,jakichtunazywam,również
należądogrupyczytelników,doktórychadresujęswoją
książkę,alechybabardziejzależyminatym,bydotrzeć
doludzi,którzysaminiemajątakichproblemów,lecz,
stykającsięznimiwnajbliższymotoczeniu—wrodzinie
czykościele—nieczująsięwystarczającodobrze
zaopatrzeniwargumenty,bybronićswoichprzekonań.
Nadalszychstronachnapewnoznajdądośćamunicji.
Powtórzmyzatem—ewolucjajestfakteminie