Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Janadaluważam,żetotylkoteoria.
WWielkiejBrytaniiproporcjazwolennikówtakiego
poglądujestnieconiższa,aleitakpozostajeniepokojąco
wysoka,tozaśpowinnomartwićtaksamoKościoły,jak
inaukowców.Międzyinnymiiztegopowoduuznałem,
żeniezbędnajestksiążkatakajakta.Idlategoteż
wdalszychjejpartiachposługiwałsiębędęterminem
„ewolucyjni(historyczni)negacjoniści”jakookreśleniem
tychwszystkich,którzywciążwierzą,żehistorięświata
mierzyćnależywtysiącach,aniewmiliardachlat,
aludziespacerowalisobiewśróddinozaurów.
Przypominamtaksądziponaddwiepiątemieszkańców
StanówZjednoczonych,achoćwynikibadańopinii
publicznejniecosięróżniąwróżnychkrajach,tonie
odbiegajązbytnioodtejproporcji.Czasemwięczamiast
ohistorycznychnegacjonistachbędęwięcmówił
oczterdziestoprocentowych”.
Skorozaśjużtylebyłomowyooświeconychbiskupach
iteologach,dodamjeszcze,byłobybardzomiłezich
strony,gdybyniecobardziejzaangażowalisię
wzwalczanieantynaukowychnonsensów,któresami
wszakodrzucają.Wciążjeszczebowiemzbytwielu
kapłanówwśródnichtacy,którzydoskonalewiedzą,
żeAdamiEwanigdynieistnieliznalazłszysię
nakazalnicy,bezzastanowieniazaczynasnućróżne