Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
podniąsłużącytłumniewybiegalizjadalni,aby
okrążyćbungalowizająćsięswoimipanamiipaniami.
PrzedbudynkiemAfzalKhanpokrzykiwałnasaisów,
żebyprzyprowadzilipowozy.
Kiedyponowniezajrzaładopomieszczenia,
zobaczyła,żestaryżołnierzprzystanąłprzyjejojcu
iuścisnąłjegoramię,jednakojciecnawetniepodniósł
wzroku.Wbijałspojrzeniewstółprzedsobą,ajego
twarzbyłapozbawionawyrazu,jakbysłuchałjakiegoś
głosu,którydocierałtylkodoniego.WujRolandstanął
wdrzwiachiprzezchwilęsięwahał.Wkońcupodszedł
dostołu,jakbychciałcośpowiedzieć,aletylko
znieruchomiał,zapatrzonywobrus.Potemodwróciłsię
iwyszedłzpomieszczenia,przepychającsięobok
AfzalaKhana,któryrozdawałkapelusze,szaleilaski
wychodzącymgościom.Kiedyodjechałaostatnia
osoba,AfzalKhanzamknąłpodwójnedrzwizdrugiej
strony.Dziewczynkaczekała,wróciiopowie,cosię
stało,alenajwyraźniejoniejzapomniał,ponieważnikt
jużsięniepojawił.
Deszczustałizapadłacisza,nieliczącmiarowego
skrzypieniapankhy.Wjadalnizostalitylkoonidwoje.
Ojciecwciążwpatrywałsięwobrus,amatkastałaprzy
kredensie.Dopierogdyojciecsięporuszył,dziewczynka
zdałasobiesprawę,żewstrzymywałaoddech.Odsunął
krzesłoodstołu,ztrudemdźwignąłsięnanogiiminął
żonę,nawetnaniąniespoglądając.
Kiedyprzechodziłpodpółką,dziewczynkasię
obróciła.Mogławyciągnąćrękęidotknąćczubkajego
głowywmiejscu,wktórymspodprzerzedzającychsię
włosówwyzierałaskóra.Jednakszybkoruszył
korytarzemwstronęswojegogabinetu.
Wpierwszejchwilichciałazeskoczyćipodążyć
zanim,aleciekawośćzatrzymałanamiejscu.
Zmieniłapozycjęirozmasowałanogi,wzdychając