Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.Czymjestmuzyka?
35
Takjakkażdedziełosztuki,takżedziełomuzycznejestzwier-
ciadłemiośrodkiemsubiektywniepostrzeganegoświata.Zara-
zemjednakwykazujezadziwiającąodeńniezależnośćicechuje
sięniespotykanągdzieindziejautonomiąbytową.Wświecieze-
wnętrznymnieznajdujemywszakniczego,cobymogłowyzna-
czyćmugranice.Ucieleśnionawnimmuzyka,ujętawponadcza-
sowestrukturyformalne,pozostajewniejasnychzwiązkachze
swymotoczeniemnaturalnym,społecznymikulturowym.Anigo
nieopisuje,aniniewyjaśnia,aninawetniegenerujeemocji,ja-
kieprzeżywamywcodziennymżyciu.Doznania,jakiewnasroz-
palasąspecyficzne,bomuzycznewłaśnie.
Faktten,psychologicznygłównie,leczmającytakżeswójwymiar
obiektywny(wielcyartyści-muzycy,taksamojaknzwykliludzie”,
mająnaprzykładskłonnośćdouleganiawpływomnajrozmaitszych
ideologiioddziałującychnaichtwórczośćidziałalnośćartystyczną)
skłanianiektórychautorówdostawianiatezy,żedziełamuzycz-
nesą–wpewnymspecyficznymznaczeniutegosłowa–społecznie
ukonstytuowane,ipodtymwzględemprzypominająulotnepiaski
porośniętekępkamitraw,meczepiłkinożnej,rozprawynaukowe,in-
stytucjespołeczne(np.uniwersytety),rynkipracy,procesyinflacyjne
czyprzemysłoweodmianywinorośliszczepuChardonnay16.Czyjest
totwierdzeniezasadne?Zapewneconajmniejwczęści.Trudnoby-
łobywszakżetwierdzić,żesztuka–jakakolwieksztuka–zupełnie
niepodlegaświatuijegoprawom,zwłaszczaprawomżyciaspołecz-
nego.Zarazemjednakdziełomuzyczne,jakżadeninnyrodzajdzia-
łańtwórczych,jestontologicznąefemerydą.Takjakwyborydowładz
samorządowychczypolnetrawy,utwórmuzyczny,niczymdzieło
sceniczne,wiedziebytdwuznacznyiniepewny,przepełnionypędem,
walką,ochotąipragnieniemnieznajdującymwniczymukojenia.Ist-
niejetak,jakbygoprawieniebyło,jakbysweulotnetrwaniezawdzię-
czaćmiałczemuś,czegownimsamymniema.
Przekonanieobytowejulotnościmuzykiidziełmuzycznych,
obrakuichosadzeniawtrwałejformie,wśródzawodowychmu-
16
S.Davies,ThemesinthePhilosophyofMusic,OxfordUniversityPress
2003,s.30.
