Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
lśniąceżółtotalerze,któreopadałynasiebiegęstodzięki
specjalnemumechanizmowiiwywoływałymocnybrzęk,na
dolezaśuruchamiałnogąpedał,nakońcuktóregoowłosiony
młotekuderzałwnapiętąskórębębnanadającgłównyrytm
melodii.Skrzypekzawodziłizacinałoducha,klarnecistafiu-
fiu-fiuwywijałcienkim,długim,czarnyminstrumentempodą-
żajączainnymi,akordeonistazasuwałpoklawiszachjakśmi-
gławiewiórkaprzechylajączarazemcałyswójniewielkikorpus
wjednąlubdrugąstronęwmiaręjakrozciągałdogranicmoż-
liwościmiechyinstrumentu,toznówzbierającjedokupy,cia-
snoukładającjednożebroobokdrugiego.Zaczynałysiętańce
pośrodkuizby,najpierwszłaparamłoda,potemktochciał
imógł,resztapatrzyła,potupywałanogamidotaktu,radowała
sięrazemzinnymi.Czasschodził.Ołnocypodawanoobiad,
zazwyczajtłustyrosóługotowanynastarszychkurach,botaki
najlepszyiczerninazwłasnychmłodychkaczek,czyliczarna
zupanabaziekrwi,zasadniczokwaśnawa,alemożnająbyło
słodzićijatakąlubiłem,osłodzoną,zmarchewkąwśrodku,
zsuszonąśliwką,dobrzeprzyprawioną,zkrojonymiklusecz-
kamiwłasnejroboty.Nikomubynieprzyszłodogłowy,aby
podawaćgotowymakaronalborosółztorebki,jaktosięteraz
dziejenamiejskichweselachalboiwiejskich,aleorganizowa-
nychniewewłasnymdomu,tylkowtakzwanymnlokalu”.
Wszystkomusiałobyćprawdziweitakiebyło,odtegobyłata
kucharka.Kucharkatobyławielkaosobaizwyklepodkoniec
weselagościejąwywoływali,musiałasięnapićwobecwszyst-
kichizewszystkimiitobyłopodziękowaniedlaniejzadobre
jedzenieismaczneciasta,któreprzygotowała.
Itrwałazabawa.Jednitańczyli,innipojadalisiedzączasto-
łami.Stołyzawszebyłypełnewszystkiego.Pomocnicedono-
siływędliny,podawałyherbatę,stawiałyciasta.Coktochciał,
towybierałijadł.Orkiestraodczasudoczasurobiłasobie
łgodzinnąprzerwę,żebyodpoczęłyimpalce,jedliwtedy
iniecopopijali.Niezawielejednak,boprzecieżbyliwrobo-
cie.Ktopalił,tenwyciągałpaczkęzkieszeni,częstowałsąsia-
15