Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wdorosłymżyciunajbardziejbałemsiępublicznychwystą-
pień,bogłoszbytłatwomisięzałamywał,gdytrzebabyło
mówićobolesnychsprawachczyzdarzeniach.Najgorszebyły
pogrzeby.
Weselaurządzałosięprzeważnieźnymlatem,bobył
jużnowychleb,obfitośćodchowanegodrobiu,podchowany
byczek,namłodychkartoflachpodtuczonywieprzek.Noidni
byłychłodniejsze,łatwiejbyłoprzechowaćmięso,wędliny
iwypieki.Mniejwięcejnatrzy,czterydniprzedweselem
wdomupojawiałasiękucharka.Kucharkiszukałosiępooko-
licznychwsiach,aczasemimiasteczkachodpowiedniowcze-
śniej,boonazapewniałasukceswesela.Mamadowiadywała
się,któralepsza,którajakąmiałaopinię,czydobrzepiecze,
czydobrzegotuje,czyniepije,czyniekłótliwa,czygościom
smakowało.Izjawiałasię,zgodzona,zmnóstwemswoich
narzędzidopracy:wałków,tłuczków,formdociast,noży,
osełekitympodobnychutensyliów.Obejmowaławposiada-
niekuchnięiprzyległychłodnypokójzoknemodłnocy
isąsiednizwielkąpiwnicą,dostawaładopomocyjakieśdziew-
czynyczybiedniejszemężatkizewsi,którewynajmowałosię
natedniinasamoweseledopomocyiobsługigości.Po
wszystkimdostawałyzapłatęizabierałygrubetorbyweselnego
jedzeniadodomu,boprzecieżzawszewszystkiegozostawało
bardzodużo.Kucharkazarządzałarobotąisamawykonywała
najważniejszeczynności,tłukłakopyjaj,któreprzedtemsku-
powałosiępowsi,boswoichbyłozamało.Kuryjużwynie-
sione,aiwciepłedniniemożnaichbyłozadługotrzymać,
choćbyiwchłodziepiwnicy.Kucharkamiesiłaciasta,doda-
waładrożdży,mąki,śmietany,cukru,wanilii,rodzynek,żeby
tylkobyłodobrze.Byłodobrze.Potembrałasięzamięsa,pie-
kłapasztety,gotowałagaryrosołówiczerniny,przygotowy-
waładróbdopieczeniananocnyobiad.Bopoślubiegoście
wracalidodomu,zasiadalizastołami,jedliipili,orkiestra,
samapożywionagdytamcibyliwkościele,rozkładaławkącie
izbyswojeklamoty.Bębnistauderzałrytmiczniewblaszane
14