Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wszystko,alepodwarunkiem...
Tennowysen,bymógłsięspełniać(wedleżyczeńzdziwaczałego
grafavon,czylidziadkaHerminy),zmuszałRobertadoszczególnej
aktywnościnajawie.Niebyłołatwo,wymagałotonadspodziewanych
poświęceń,zwłaszczażenieczułsięwolnywobliczuczłonków
rodzinyHerminy,multimilionerówzarystokratycznymniemieckim
rodowodem;szczególniewtowarzystwiemężówjejdwóchstarszych
sióstrtotalnieporąbanych,którzycelebrowalinawetmimowolne
pierdnięcia,choćtonieoniwywodzilisięzhrabiów,leczichżony.
Pierwszyrazwżyciuzaznawałtakiegotowarzystwapełnegodolarowej
duchowościpodczasniedzielnychobiadów,jednakbezudziału
wtakichzespoleniachseniorarodu,copowinnozastanawiać.Hermi,
Bogudzięki,wyrodziłasię,odstawałaambicjami,pracującjako
pediatrawpublicznejklinicedladzieci,awwolnychchwilach
wspomagaławolontariuszkinamarszachpacyfistycznych.Dziadek
Ernstkupiłimdomek(bliskotrzystametrówpowierzchni,zogrodem),
wpobliżuswojejsiedzibywCarnegieHill,alepostawiłultimatum:raz
wtygodniuprzychodziszdomnienatreningiszkolenie.Zdawałosię,
żejużżadneabsurdyniemogłygowprawićwzdumienie,leczto,
cogospotkało,miałocharakterszczególny.Iniechodziłotylko
oskłonnośćosiemdziesięciolatkadotrunków.Starymiałmocnągłowę,
mieszkałwwillipamiętającejwojnęsecesyjną,zeschodami
prowadzącymidonieba,czylinadrugiepiętro,okolonymi
hebanowąporęczą,wyślizganąprzezileśtamlatspodniamidostojnego
FranzaHeinrichavonMansfelda,któregobyłspadkobiercą.Już
zapierwszymposiedzeniemRobertmusiałsiępoddaćsprawdzeniu
zmysłurównowagiorazgotowościdopoświęceńdlarodziny.
PowysączeniubuteleczkiJackaDaniels’a(takiejnajmniejszej,
niestety),starywprzerwieprzepytywaniaRobertaopostępy
wbibliotece,zarządziłwyścignaznanychsobiewarunkach.Poza
wszelkądyskusją.Usiedliwięcnaoburównoległychporęczach
okrakiem,każdyrzeczjasnanaswojej,starytyłemdokierunku
zjeżdżania,Robertzupełnieinaczej,cogomusiałozgubić.Dziadek
Ernstgwizdnąłipolecieli.Skończyłosięrzeczjasnanawygranej
gospodarza,któryzarazpowyściguiopatrzeniupokiereszowanej
gęby,niezrównoważonegowszakże,choćbyłegomarine,stwierdził