Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żającegosięPanaprzywitaliŻydzi,trzymającnadrodzewzniesionybaldakimszerokizak-
samitukarmazynowego,zfranzląikutasamizłotymi,podktórymprzechodziłpojazd;kilka-
dziesiątdzieciwbiałeszatymaterialneprzybranychwiersztrzymalinauroczystośćpisany.
ZatemwileńskimagistratzcechamiwitałImperatoraJmcikrótkąmowąiprzełożyłnajpo-
korniejsząprośbę,ażebyobywatelom,tylekroćobdarzonymzszczodrobliwegoszafunkułask
monarszych,pozwolonociągnąćdomiastakaretę.[ś]Tłuminaciskludubyłnadzwyczajny,jak
nigdyWilnoniepamięta-każdy,gdyciągnąćniemógł,dotknąćsięprzynajmniejpragnąłpo-
jazdu.Powstałyradosneokrzyki,pomnożoneodniezliczonychobywatelów,naulicach,zokien
idachówprzypatrującychsięwjazdowi.Przedkościołemfranciszkańskimczekałouszykowane
duchowieństwoikapituła,mającnaczelebiskupasufraganaPilchowskiego;przedkościołem
ś[w].JanaAkademiazewszystkimiszkołami.Wszystkiedomycałegomiasta,przejeżdżając
większeonegoulice,znalazłImperatorJmćoświecone
34.
WdalszejczęścirelacjizpobytucarawstolicyLitwywymienionezostałyko-
lejneważnepunktytejkilkudniowejwizyty:pokazywojskowe,odwiedzinyszpitali,
klasztoruWizytek,akademii,korpusukadetów,katedry,uroczystyobiad(nniektó-
rzyzobywatelówdostołumonarszegobylizaproszeni”
35),wizytawteatrze(ngrano
operępolskąnaprzód,nakoniecartyścifrancuscykomediądouroczystościprzysto-
sowanąszczęśliwie”
36),balwsaliratuszowejprzygotowanykosztemobywatelskim
(nWchodzącegoPanaposchodachprowadziłyniedorosłecórkiwileńskichobywate-
lów,sypiąckwieciepodnogi.TeżsamepodałyMonarszewiersznawstędzebłękit-
nejdrukowany,którywyrażałradośćpowszechnaroduoglądającegooblicze
dobregoPana”
37)orazwizytaugubernatora.Bogatailuminacjacałegomiastanie
ustępowałatejzokazjiuroczystościkoronacyjnychAleksandrawroku1801.
Zważmyprzytym,opisanepowyżej,graniczącewręczzbałwochwal-
stwem,reakcjespołecznebyłypowszechne,począwszyodwarstwnajniższych,
najmniej,jakmożnabyprzypuszczać,uświadomionych,poelityintelektualne.
KiedybowiemcarAleksanderprzybyłprzyokazjiwspomnianejwizytywmury
AkademiiWileńskiej,zostałpowitanyprzezMarcinaPoczobutta-Odlanickiego
następującymisłowami:
34nGazetaKrakowska”1802,nr54,s.640.ZdaniemAndrzejaAndrusiewiczanLitwaizie-
miezabranestanowiływłaściwezapleczedladalekosiężnychplanówAleksandra.Uniknąłonpokusy
spożytkowaniaswojejsiłynapognębieniepolsko-litewskichpoddanych.Magnateriacieszyłasię
przywilejami,jakichniemiałaszlachtarosyjska,możnasiębyłowypowiadaćbezbojaźniigroźby
zemstyzestronywładzrosyjskich”(A.Andrusiewicz,AleksanderI.Wielkigracz.CarRosji-król
Polski,Kraków2015,s.168).
35nGazetaKrakowska”1802,nr54,s.641.
36Tamże.
37Tamże.Wtrakciebalurozdawanoteżzebranymwierszenapisanenaokolicznośćprzez
JózefaKonstantegoBogusławskiego:1.NaPortretNajjaśniejszegoiNajłaskawszegoImperatora
WszechRosjiAleksandraI.WsaliRatuszaMiastaGuberńskiegoWilna;2.OłtarzpodPortretem
NajjaśniejszegoiNajłaskawszegoImperatoraWszechRosji,AleksandraI.WsaliRatuszaMiasta
GuberńskiegoWilna;3.NaodjazdNajjaśniejszegoiNajłaskawszegoImperatoraWszechRosji,
AleksandraI.WsaliRatuszaMiastaGuberńskiegoWilna.Zob.tamże,s.641-642.
16