Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
Wstęp
widzeniawyznawcyideologiidawnoodeszłojużwprzeszłość,zaś
zpunktuwidzeniabadaczatychideologii-nigdynieistniałopoza
wyobraźniąichwyznawców.
Gdymyślimyokapitalizmiewutopijnysposób,przenosimysię
zatemwdziedzinęparadoksu.Weberowskiprotestantpowinienbyć
dlanasniczymfantasmagoriazeSklepówcynamonowych.Naszewy-
obrażeniekapitalizmukształtujewidoksupermarketówihurtowni
naobrzeżachmiastorazoblepiającychbiurowcebiałychkołnierzy-
kówzpapierosami.Niezmieniatojednakfaktu,żewswoimczasie
towłaśnieprotestanckikupiecbyłteoretycznąfigurąnowoczesności.
Wtensposóbdochodzimydoparadoksu,któregoźródłemjestroz-
bieżnośćmiędzyteoretycznymobrazowaniemgrupyetosowej(jako
grupykonserwatywnejparexcellence)awizjąkapitalizmuwtejżeteorii
(jakosystemunieustannejodśrodkowejrewolucji).Aprzecieżrzeczy-
wistegrupyetosowekapitalizmuopisywaneprzezklasykówsocjologii
iekonomiiniebyły,oilemożnasądzić,tradycjonalistyczneiukierun-
kowanenaprzeszłość.Przeciwnie-każdaichmyślikażdedążenie,
włączającwtoczystoreligijnedążeniedozbawienia,byłyskierowane
wprzyszłość,choćhoryzontprzyszłościprzebiegałwówczasinaczej
niżdzisiaj(zob.LeGoff1995,1997,2011).Dopuszczamysięzatem
anachronizmu,któryprowadzidowypaczeniasensutakklasycznej
krytyki,jakiklasycznejapologiikapitalizmu.
Przyokazjitegobujaniawobłokachutopiipowstajejednakswo-
istytypidealnykapitalizmu,którynazwałamkapitalizmemstanowym
iktóremupoświęcamksiążkę.Tojedenzpiękniejszychtworówno-
woczesnejwyobraźnisocjologicznej.Łatwiejgowprawdzieznaleźć
wfilmachtakichjakAusderZeitHaraldaFriedla(2006)niżwteorii
kapitalizmu,gdziepełnionraczejrolęutajonejideinormatywnej.Ka-
pitalizmtakibyłbyrealizacjąutopiikonserwatywnej-stanem,wktó-
rymgrupaetosowakapitalizmurzeczywiściemyślałabytak,jakwedle
naszegopojęciamyśleliWeberowscypurytanie.
Punktwyjściaiinspiracjęteoretycznądlatejksiążki-jakdlatylu
innychopracowańpoświęconychkapitalizmowi-stanowiłaprzede
wszystkimEtykaprotestanckaMaksaWeberaoraz,wogólności,jego
teoriadziałaniaspołecznego.CzłowiekwteoriiWeberatozjednej