Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dobryczłowiek,dobreżycie–próbadefnicjipomiędzyżyciemcodziennym...
21
kidziadkowinigdynieprzekonałamsię,czymbyłPRL-owskisocjalizm,bowmoim
domuPRLnieistniał.DziadekpoIIwojnieświatowejskorzystałzjednejzniewielu
możliwościbyciawmiaręniezależnymiwspółceprowadziłdośćdobrzeprosperują-
cącegielnię.Stałezapotrzebowanienamateriałybudowlane,aprzedewszystkimcegłę,
powojniesprawiło,żechociażwiększecegielniezostałyupaństwowione,tomniejsze
pozostawionowprywatnychrękach.Nękaniewysokimipodatkamiczyteżciągłekon-
troleskarbowebyłynieodłącznymelementemżyciamoichdziadków,aledałosiężyć
wmiaręswobodnie.Dziadkowieiichsąsiedziwzawierciańsko-blanowickiejdzielni-
cyCegielniatworzyliwspólnotęludzizniewielkimimożewadami,alewspólnotęludzi
dobrych.Tym,cowyróżniałotęwspólnotę,byławielkapracowitość,każdyzmężczyzn
opróczprowadzeniamałegogospodarstwarolnegopracowałwhucielubwinnymza-
kładzielubteżprowadziłniewielkizakładrzemieślniczy,zajmującysięnp.sąsiedzkimi
remontamiczyspawaniemirobieniempłotów.Dziadekprowadziłcegielnię,anazwa
całejdzielnicypochodziodtrzechcegielni(terazczęśćfunkcjonuje,acegielniamojego
dziadka,jużnienależącadorodziny,jestwruinie).Ambicjąwszystkichmieszkańców
Cegielni,którymzdolnościdziecinatopozwalały,byłozdobycieprzezdzieciwyższe-
gowykształcenia,itakieteżbyłyambicjedziadków.ZdzielnicyCegielniawywodzisię
najsłynniejszazawierciańskanauczycielkajęzykaangielskiego(mojapaniprofesorzli-
ceum),trzechdyrektorówszkół,lekarze,panisędzia,znanybiznesmen,ekonomiści,
atotylkodwieulicenagranicyZawierciaiBlanowic.KobietynaCegielnigłówniepro-
wadziłydom,zajmowałysięrodzinąipracowaływpolu,aczęśćdorabiałasobiejako
krawcowe.Dziadekpochodziłzwielodzietnej,chłopskiejrodziny,coprzedwojnąnaj-
częściejoznaczałobrakpieniędzy,itakteżbyłowjegoprzypadku,niemógł(podobnie
jakwiększośćchłopskichdzieci)ukończyćszkołyśredniej.Wczasiewojnydziadekpra-
cowałnaroli,alatapowojenne,kiedyożeniłsięzbabcią,oznaczałydlaniegoprawdziwą
dorosłośćikoniecznośćutrzymaniarodziny.To,cowtymżyciuniezwykłe,toolbrzy-
miapracowitość.Dziadeksamodzielniewybudowałrodzinnydomzkuchnią,dwoma
pokojami,anawetłazienką,coniebyłołatweprzypowszechnymbrakuwszystkiego.
Wcegielnipracowałcałymidniami,anocamiczęstozastępowałpalaczy,gdyżwPRL-u
robotnicydopracywprywatnejfirmieprzychodzilitak,jakchcieli.Umiłowanieziemi
niepozwoliłomuzostawićpólodziedziczonychpojegoibabcirodzicachodłogiem,
toteżcałarodzina:dziadek,babciaidwiecórki(mojamamaisiostramamy),zpomocą
sąsiadówiczasamiwynajętychpomocnikówpracowałateżwpolu,pomimocegielni
pozwalającejnadobry(jaknatamteczasy)standardżycia.
Zaradnośćbyładrugąważnącechądziadka.Prowadzeniecegielniwlatach
PRL-uwymagałoniebanalnychrozwiązańinieladainteligencji.Dziadekmarzył
oniezależnościdzieci,więcwybudowałcórkomdrugidom.
AmbicjebabciAnnyidziadkaTadeuszadotyczącewykształceniadzieciikon-
taktówzkulturązwiązanebyłyzfaktem,żeprzedwojennabiedauniemożliwiłaim
zdobyciewykształcenia.Mamajestlekarką,siostramamyfarmaceutką,adziadek
