Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
znaturybyłmałoodpornynakobiecewdzięki.Żałowała,
żezałożyłaspodnieitunikę,aniesukienkę,bowyszła
zzałożenia,żeniekonweniujezgóramiinarciarskim
klimatem.WidaćinaczejmyślałaNiemka,zakładając
sukniękoktajlową.StrójRenatyratowałyczółenka
nadwunastocentymetrowychobcasachiszykowna
jedwabnabluzeczka,którarównieżpodkreślałakobiece
atrybuty.
Copanirobi,żezawszemawłosytakidealnie
ułożone?Mojepozdjęciuczapkiwopłakanymstanie
powiedziałaRenatadoCamilli,zastanawiającsię,jak
kobietazareaguje.
Mojeteż.Dlategocodzienniepopołudniuprzychodzi
domnieRosa,żebywymodelowaćmiwłosyodparła
rozbrajającoVogel.
MożeimyzIząskorzystamyzjejusług?
Mamo,proszę,niemówwmoimimieniuburknęła
dziewczyna.Przyjechałamnanarty,aniepoto,żeby
sięmizdrzyćprzedlustrem.
Pani,Isabel,ibezwłosówwyglądałabypięknie.
Młodośćpotrafizatuszowaćwielemankamentówurody.
Natomiastmy,kobietywśrednimwieku,musimybardziej
dbaćodetalestwierdziłazuśmiechemCamilla.
ZapytamjutroRosę,czyznajdzieczasrównieżdlapani,
Renato.
TymisłowamizapunktowałauOrłowskiej,mile
połechtanej,żeVogelzaliczadotegosamego
przedziałuwiekowego.
Atmosferacorazbardziejsięrozluźniaładziękiwypitym
drinkom,ajeszczemocniej,gdyLorenzoprzeobraziłsię
wdidżeja,puszczającmuzykę.
Dyskotekatobyłmójpomysł.Totakaurodzinowa
niespodziankarzuciłazuśmiechemCamilla.Mam