Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Etykaamyślenieopolityce
25
ipoczuciesolidarnościłącząsięzaktywnościąindywidualną.Tenmodelmaistot-
nemankamentyzpunktuwidzeniamyślicielachrześcijańskiego.Społeczeństwa
skandynawskiesąwdużymstopniuzlaicyzowane,dokonałsiętamrozpadrodziny
izperspektywypolskiejwolnośćtamtejszaażnazbytsięrozwinęła.Alemywciąż
jeszczemamypotencjałumożliwiającystworzeniewłasnegomodeluwspólnoty,
którywykorzystywałbyzpodanegoprzykładuto,conajlepsze.Mamyrzeszemło-
dych,aktywnych,wrażliwychludzi,którzywierząwchrześcijańskieideały,wierzą,
żeświatmożestaćsięlepszydziękimiłościiposzanowaniugodnościkażdegoczło-
wieka.Dlanichtrzebastwarzaćwarunkiposzukiwańwłasnejdrogispełnieniasię
wewspólnocie.Wartozwrócićuwagę,żechrześcijańskieideały,októrychmówię,
tonietylkotreściwyniesionezlekcjireligii,aleteżnlewicowa”wrażliwośćnacier-
pienieiniedolędrugiegoczłowieka,poszanowaniewolności,uznawanierówności
iprzekonanieonaszymbraterstwie.
Projekt,októrymmówię,araczejzarysprojektu,musiałbyzatemobejmować
stworzeniewarunkówzarównopoprzezedukację,jakipoprzeztworzenieprzyja-
znegoaktywnościmłodych(inietylkomłodych)ludzipaństwa,wktórymróżne
rodzajetejaktywnościbędąmogłyzostaćwykorzystane.Ujmująctowkategoriach
ekonomicznych:naobecnymetapierozwojutechnologicznegospołeczeństwonie
potrzebujejużażtaklicznejgrupybiernychwykonawcówaniniemożesobiepo-
zwolićnatakwielkąrzeszęludziodrzuconychnamargines.Toewidentnemarno-
trawstwoenergiitwórczejmilionówludzi,którymwmawiasiękażdegodnia,żein-
negoświatabyćniemożeiżyciemusisięłączyćzrezygnacjązwłasnychaspiracji.
Wydobyciepotencjałuróżnorodnościwewnętrznej,tkwiącegogłębokownas,było-
bynapewnoznaczniekorzystniejszezarównodlakażdegoczłowieka,jakidlaspo-
łeczeństwawjegocałokształcie.Czymożemypozwolićsobienamarnowanieener-
giiludzi,którzybyćmożewydająsiębezużyteczni,gdyżczująwiększenpowołanie”
dorozwijaniaswoichpotrzebestetycznych,duchowychlubnaukowych?Ktośmoże
sięspełnić,uprawiającdziałkę,szyjącubrankadladziecibądźpiszącnaukowedzie-
ła.Wszystkietedziałaniamogąnaswzajemniewzbogacać.Każdyczłowiekmajakiś
dar,trzebazatemwymyślićtakąprzestrzeńspołeczną,wktórejżadenztychdarów
niebędziesięmarnował,awszystkiebędąsłużyłybudowaniuprzyjaznegowspólne-
godomu,wktórymprzecieżjużmieszkamy.Chodziostworzenienietylemodelu
nnowegoładu”
,alenowejharmonii,wktórejniebędzienodpadów”ludzkich40,tylko
poczucierzeczywistejsolidarnościalbojakktowoli-braterstwa,wktórymkażdy
człowiekbędziemógłodnaleźćpoczuciewłasnejwartościidostrzecwinnymjego
wartośćigodność.Każdyczłowiekjestpotrzebny.Niesieonwłasnąinicjatywędu-
chową,różną,choćzarazemnsolidarną”znaszą,któramożestymulowaćnasdo
dalszegorozwoju.Taksamozresztąjakmymożemystymulowaćinnych.
Budowaniewspólnotyaktywnych,dążącychdorealizacjiwłasnychaspiracjilu-
dzitochybajedynycel,któremuwartopoświęcićwspólnąuwagęienergię.Jedyne
wspólnedobro,którerazemmożemybudować,zapominającopodziałach,odręb-
nychhistoriach,resentymentach,tradycjachczyhierarchiachwartości.Jesttocel,
40nGdzieprojekt,tamiodpady”
,za:idem,Życienaprzemiał,op.cit.,s.51.
