Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
36
Prolog
Komunikacjaikomunikowaniezperspektywyfilozoficznej
Transportjestzarazemkomunikacją,jakiśrodkiemprzekazu,komunikacją
imedium-nośnikiemosób,rzeczyitowarów,awrazznimi,częstozupełnie
nieintencjonalnie,wymianyinformacjiiwiedzy.Więzimiędzyludzkieispołeczne
tworzyłysięniejakoprzyokazji.Możnapowiedzieć,żetransportjestkomunikacją
bezintencjikomunikowania.JaktotrafnieująłpisarzAndrzejStasiuk(2011:6),
głódkomunikacjiigłódpodróżowaniatodwiestronytegosamegogłodupo-
znawczegoczłowieka:flJedzieszdoMongoliiirozumiesz,dlaczegoonidonas
przyjechalinakoniach:bomielizachodzącesłońceprzedsobąichcielisprawdzić,
cobędzienakońcustepu.Jakmaszprzestrzeń,tomusiszcośzniązrobić,poko-
naćją”
.Podobnie,alenacoinnegokładącakcent,mówiLeszekKołakowski(1997:
44):wświatgnanasciekawość.Ciekawośćjestnaturalnympopędemczłowieka,
niesprowadzalnymdoinnych.Jakoludziejesteśmyciekawiflpoprostu”
.
Trafnośćmetaforyflgłodu”polegateżnatym,żewskazujeonanapodstawo-
dlażyciapotrzebę.Bezzaspokojeniagłodufzycznegoikomunikacyjnego
życiodajnymetabolizmprzetwarzaniaflpożywki”wto,czymflja”jestem,zamiera.
MaterialistaLudwikFeuerbachnapisałkiedyś,żeczłowiekjesttym,coje-iwy-
wołałotoznacznezamieszaniewflozofi.Kiedyzaśdziśmówimyoprzetwa-
rzaniuinformacji,metabolizmiekomunikacyjnym,przyswajaniumyśliitd.,tota
biologicznaanalogiamożebyć-parafrazującFeuerbacha-podstawąwniosku,
żeczłowiekjesttym,copobierazkomunikacji.
Transportodgrywałpodstawowąrolęcywilizacyjnąnietylkowdawnych
wiekach,aleszczególniewówczasbyłnieodzownydlaorganizacjipaństwidu-
żychstrukturspołecznychprzewyższającychswąliczebnościąiprzestrzennym
zasięgiemmałewspólnoty,którymdosprawnegofunkcjonowaniawzupełności
wystarczałakomunikacjabezpośrednia.Wepokachpoprzedzającychmediatech-
nicznedziękitransportowiinieodłącznietowarzyszącejmukomunikacjimogło
powstaćto,conazywamycywilizacją.JakpiszeRobertWright(2006:112,113):
Niektórzyuczenistawiająznakrównościmiędzypowstaniemflcywilizacji”
apowstaniempisma.Laicyczęstorozumiejątorównaniewtakisposób,że
wrazzpismemludzkośćodłożyłanabokswąbarbarzyńskąprzeszłość,za-
częłazachowywaćsiępodżentelmeńsku,popijającherbatęipamiętając,żeby
powiedziećflproszę”
.Atowgruncierzeczyjesttylkoparodiątego,coniektórzy
dziewiętnastowieczninaukowcyrozumieliprzeztorównanie:pismorówna
sięGrecjarównasięPlaton,analfabetyzmrównasiębarbarzyństworówna
sięAttyla.
Coprawda,jeślidodamyumiejętnośćczytaniaipisaniadoAttyli,toitak
niedostaniemyPlatona.AledostaniemyCzyngis-Chana.Wtrzynastymwieku