Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
44
RozdziałII.Zagadnieniametateoretyczne
się,botorzeczpsychologów,alejeśliuznają,żetakowepodwójnemyślenie
występuje,tonicniestoinaprzeszkodzie,bypowiedzieć,żemyślenieoKrakowie
jestdemodorecto,amyślenieomyśleniuoKrakowiedemodoobliquo.
Bywajednak,żesweaktypsychicznewyrażamywmowiezależnej,mimożeone
samedemodorecto.Jesttakwtedy,gdychcemyzaznaczyćmodussamegoaktu.
Nazwijmymateriąaktu,toczegoondotyczy.Ponieważuznajępropozycjonalizm
wanalizieaktów,powinienemprzyjąć,żegdymyślęoKrakowie,tonieKrakówjest
materiąmegopomyślenia,leczpewienstanrzeczy,np.,żeKrakówjeststarym
miastem.Modusemtegoaktujestto,żemyślętakwłaśnie,jakmyślę.Mógłbymteż
wątpićwto,przypuszczać,sądzić,itd.Otóż,gdychcęzaznaczyćmodusaktu,tj.
kwalifikacjęjegomaterii,używamoratioobliqua,agdyminatymniez
ależy,stosuję
oratiorecta.Sprawajestotyleskomplikowana,żeoratiorectapojawiasięrównież
wtedy,gdycośstwierdzam,myślęlubteżsadzęotym,awięcgdyadekwatnym
wyrazemdanegoaktubyłobyoratioobliqua,awięczdanieintensjonalne.Tak
zdarzasięprzypadkuwyraźnychpostawwerydycznych,czyliwówczas,gdy,byużyć
językafenomenologów,domniemanieprawdziwości(fenomenologowiemówią
oroszczeniudoprawdziwości;por.rozdz.V§3;dalszaanalizawrozdz.X§7)jest
szczególniesilne,np.Sniepowie'wiem,żeA,aleużyjezdaniaA;podobniejest
wprzypadku'widzę,żeA,.Niemniejjednak,zdanieAjestrównoważneanalitycznie
(por.rozdz.XII§7dlaanalizytegopojęcia)'jestprawdą,żeA,,aleniez'wiem(widzę,
myślę,stwierdzam,itd.),żeA,.Można,conajwyżej,mówićokontekstowej
(sytuacyjnej)równoważnościAiA,oilewyrażanastawieniewerydyczne.Zakres
takichkonkretyzacjidlaoperatoraniedasięzgórywyznaczyć,alenegatywne
kryterium,tj.brakuanalitycznejrównoważnościpełnegozdaniaintensjonalnego
zjegoargumentemjestważne.Intencjonalnośćzawszetworzyjakieśodniesienie
przedmiotowe,zarównodlakontekstówekstensjonalnych,jakiintensjonalnych,ale
czasem,dołączasiędotegozaznaczeniemodusuaktu,oilewerydyczność
nastawienianiejestsilnalubzjakichśinnychpowodów,np.gdySchcezaznaczyć
własneakty.Tarzeczjestniekiedyzamazywanaprzezradykalnekontrastowanie
intentiorectaiintentioobliqua(terminologiaN.Hartmanna,por.Hartmann1952,
s.37),pierwszejskierowanejnaprzedmiotzewnętrzny,adrugiej-downętrzaS.Nie
mapowodu,bydrugabyłaprzedmiotowa,apierwszatylkozewnętrzna.Niejestteż
tak,żeintencjonalnośćcałkowicieuchylaprzezroczystośćznakówjęzykowych.
Wprawdziek
ombinacjamodusuim
ateriis
kutkujet
ym,ż
enawetznakirównoważne
logicznie(zob.rozdz.X§3)niezawszewymienialne,aletonieznaczy,żenigdytak
sięniedzieje.Ograniczonąprzezroczystośćmożnaprzyrównaćdomniejlub
bardziejzabrudzonejszyby,utrudniającejpatrzenieprzeznią,aletegonie
uniemożliwiającej.
Jasnejest,żeniewszystkoważnewrelacjipoznawczejmożebyćreprezen-
towanewsemantyceitoformalnej(por.rozdz.VIIiVIIIdlaszerszegoprzed-
stawieniaszeregupojęćwykorzystanychwanaliziestosunkupoznawczego;por.
teżGrzegorczyk1969,Hunter1971,Woleński1993).Alesporotakiemutrak-
towaniupodlega.NapoczątekpotraktujmypodmiotpoznaniaSjakoukład
!J,Cn,Th,gdzieJjest(zinterpretowanym)językiemIrzędu,Cn-operacją