Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dobryChuszaju,idź.
SłużbaDawidadlakrólabyłałatwa.Saulzwyklespał
dopóźna.Przedpołudniemprzyjmowałnaaudiencji
dostojników,dowódcówwojskowychiojcówmiasta.
Poobiedzieodpoczywałprzezgodzinę.Potemprzychodził
czasnasprawowaniesądów,odniesnasekmiędzy
plemionamidorozstrzyganiatychsporówmiędzy
rolnikami,sąsiadamiiżonamisąsiadów,którezjakiegoś
powoduniemogłybyćrozsądzoneprzezmiejscowe
władze.Sądownictwobyłojednymzważniejszych
obowiązkówkróla.CałkiemniedawnoIzraelemrządzili
sędziowie,alekiedynaródzacząłsiędomagaćkróla,
staryprorokSamueldałimwimięBogapierwszegokróla
Saula.ASaulbyłsprawiedliwymsędzią,oileniedopadł
goatakjegodziwnejchoroby.Zaczynałsięzwykle
odponurego,nieobecnegospojrzenia,aczasem
odnagłegowybuchugniewu.Odprawiałwtedy
wszystkich,wycofywałsiędoswojejsypialniiposyłał
poDawida.Łagodnedźwiękiharfyiczystymłodygłos
zawszepomagały.Królsięuspokajał,zazwyczajpoparu
minutach.CzasemzasypiałiDawidwymykałsięwtedy
cichozpokoju.Króljednakzachowywałsiędziwnienawet
wobecmłodegośpiewaka.Odichpierwszegospotkania
nieodezwałsiędoniegoanirazu,aponieważniktnie
mógłprzemówićdokrólapierwszy,nigdyzesobąnie
rozmawiali.SaulrzadkonawetpatrzyłnaDawida,akiedy
toczynił,wzrokmiałpustyitrochęzdziwiony,jakby
widziałgoporazpierwszy.
Tak,tobyłałatwasłużbaipozostawiałaDawidowidużo
wolnegoczasu.Życienazamkubyłowesołe
iurozmaicone:spotykałmożnychtegokraju,słyszałwiele
interesującychrzeczyiwidziałjeszczewięcej.Ajednak
częstotęskniłzaBetlejem.Nietakmocnozabraćmijak
zaojcem,ajeszczebardziejzamatkąanajbardziej
zacichą,spokojnąsamotnościąpastwisk.Owcenigdynie