Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Poprawiająclusterkowsamochodzie,rzuciłokiem
naswojemodniepodgoloneskronie.Nowafryzura
dłuższagóra,krótkityłibokiujmowałamulat.Nawet
gęstabrodajużgoniepostarzała,gdyprzyciąłbarber.
Jegokobiety,jakmiałwzwyczajumówićożonie,córce,
matceibabci,pozwoliłymunosićzarostpodwarunkiem,
żebędzieregularniegoprzycinał.Magdazadbałaoto,
bysystematycznieodwiedzałzakładfryzjerski.Dziękitym
zabiegomorazdbałościMagdyojegogarderobęMirek
Filerstałsięnietylkobardzoprzystojnym,lecztakże
eleganckimtrzydziestomiolatkiem,zaktórymwciąż
oglądałysiękobiety.Wysoki,ciemnowłosy,
owysportowanejsylwetce,prezentowałsięjakmodel
nawybiegu.WcześniejMireknigdysięnieprzejmował
swoimwyglądem,aleMagdaijegomatkalubiłysięnim
pochwalićprzedkoleżankami.
Filerskierowałgłowękumajowemusłońcuizlubością
pozwalał,bypromieniedotykałyjegotwarzy.Uwielbiał
maj.Przyrodajużsięobudziłazzimowegosnuiteraz
starałasięwszybkimtempienadrobićkilkumiesięczne
leniuchowanie.Drzewastrzelałypąkami,trawazieleniła
sięsoczystymkolorem,anarabatachogródków
iwbalkonowychdoniczkachpojawiałysiębratki
ipelargonie.Magda,nieczekającnazimnąZośkę,
równieżzasadziławskrzynkachkwiatki.Niestety
pensjonatpotrzebowałogrodnika,bodotychczasowy
zostałzwolnionynażądaniematkiFilera.Małgorzata
pełniłatuobowiązkiochmistrzynitakmówiłaosobie
doznajomych.
Pomysłotwarciapensjonatu,alboraczejdomustarców,
podsunęłaMirkowiMagda,kiedyszukałalternatywy
nażyciezawodowe.Osieroconawewczesnym
dzieciństwieiwychowywanaprzezdziadków,zawsze
czułasentymentdoludzistarszych.Lubiłaprzebywać
wichtowarzystwie,ufałaimiszanowała.Pośmierci