Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
teraźniejszościco„żyjewnas”,jakdopowiadapoetka.
„Ja”zawierawsobiecałąswąprzeszłość:
Każdewydarzenie,każdeprzeżycie,całaprzeszłośćdecydujeotym,
czymjestemdziś,tomojeJatworzynieustannie,coraz
tojewzbogacając,czyniącpełniejszyminieustanniezmieniając.
Jesteśmyjaktakulaśniegutoczącasiępostoku,tasamaiwciążinna,
otwartananieprzewidywalnezmiany,nacałkiemnowezwroty,
zachowującajednakpamięćoswymskomplikowanymprzebiegu53.
Pamięćniejestmonolitem,czymśgotowymi
niezmiennym.BarbaraSkargaprzyrównuje
doarchiwumzbiorunieuporządkowanego,
odmiennegooddobrzezorganizowanejbibliotekiw
którymmieszcząsięzarównorzeczyważne,jaki
błahe54.JuliaHartwignatomiastprzywołujetopos
księgi55dziejewłasne„żyjąwnasnieodczytane”(sic!).
Przezanalogiędo„pisaniasiebie”56możnazatemmówić
o„odczytywaniusiebie”.Filozofkęipoetkęłączy
przekonanieoniezwykłejrandze„zaczynaniaoddziejów
własnych”,czyliposzukiwaniasiebie,atakżeo
trudnościachztymzwiązanych.BarbaraSkarga
stwierdza,żewelonpamięci„niejestjednaktakłatwo
zdjąć”57,awwierszuJuliiHartwigczytamy,o„trud
zdobywaniatuidzie”.Kłopotywynikajązkruchości
pamięci,zdialektykiprzypominaniaizapominania,
niejednorodności,niegotowościinieuporządkowania
wspomnień.Wwierszupadauwaga,żeprzeszłość
„wydawałasię”przeżyta,„szczelnieopakowanawłasnym
czasem”.Ponowniepoetka„spotykasię”zfilozofką
pierwszawzywado„odczytywania”dziejówwłasnych,
drugapiszeoichreinterpretacjizperspektywy
teraźniejszości,oselekcjifaktów,onadawaniuimnowych
znaczeń.Najistotniejszymmiejscemwspólnymokazuje
sięjednakprzekonanie,żemojapamięćniejest
„szczelnieopakowana”,toznaczyoddzielona
odteraźniejszościczyprzyszłości,aleniejestrównież
odizolowanaodinnych.Pamięćwwierszuwydajesię
„zanurzonawchaosieinnychbliskości”,awrefleksji
filozoficznejpojawiasięnastępującestwierdzenie:
Nieulegajednakwątpliwości,żemojapamięćnieustanniezderzasięz
pamięciąinnych,zodmiennąinterpretacjąmoichwłasnychprzeżyći