Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
rodziny.Jednakwimbardziejzaawansowananymbyła
stanie,tymbardziejJohnsiędystansował.Rachelnie
najlepiejznosiłaciążę,bywałaniespokojna,często
potrzebowałaodmężasłówotuchy,leczonwrócił
doopowiastekonocnychdyżurach,niesłuchałjej.Mówił,
żejużniedługobędziepowszystkimiibędąrodziną.
Wyobrażałasobie,jakJohnmasujejejstopy,razem
wybierająimiędlamaleństwa,urządzająmupokój.
Arzeczywistośćskrzeczała:jakzwyklemałoempatii,brak
zainteresowaniajejzdrowiem,zatociągłeobawyoto,
jakonapogodziopiekęnaddzieckiemzzaspokajaniem
oczekiwańmęża.
Urodziłapięknegochłopca.Iwszystkosięzmieniło.John
nalegał,byrzuciłapracę,sammiałcorazwięcej
pacjentów,więcświetniezarabiał.Przeprowadzilisię
dowiększegodomu,wnajlepszejdzielnicy,apojakimś
czasieurodziłaimsięcóreczka.Wszystkowjejżyciu
krążyłonajpierwwokółciąż,apotemwokółdzieci.Rachel
szybkopochłonąłwircodzienności:macierzyństwo,dom,
życie.PóźnepowrotyJohnaprzestałytaksięliczyć,
bokiedykładładziecidołóżek,padaławyczerpana
iodrazuzasypiała.Johnpracowałizarabiał,ona
wychowywaładzieci.Nienawidziła„prosić”
goopieniądze.Odkiedybyładorosła,nigdyniemusiała
tegorobić.Częstowypytywał,nacojewydaje,
iwypominał,żemalekkowdomuizdziećmi,podczas
gdyonharujejakwół.Posiedmiulatachtakiego
funkcjonowaniauznała,żedawnowypadłazrynkupracy
izniepodnoszonymiumiejętnościamizawodowymi
nikomudoniczegosięnieprzyda.
Podziewięciulatachmałżeństwawzorzecsięustalił:
późnepowroty,sekrety,brakzainteresowaniajej
sprawami,zerowewsparcie.Niemniejżycienapokaz
wychodziłoimcałkiemnieźle.Zdjęciazwakacjiwszyscy
uśmiechnięciiopaleni,fantastycznywypoczynekfasada
doskonała.Rachelczuła,żeniemożenarzekać,mimo
zmartwień,osamotnieniaidoświadczanianamilion
sposobówtego,żejejzdaniesięnieliczy.Synicórka
poszlidonajlepszychszkół,wszyscymieszkaliwpięknym