Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dowiedzielisięniewiele.Samipojechaliwięcdomuzeum,
żebyprzynajmniejzobaczyć,gdziezostałzamordowany
ichstryjecznypradziadek.Tojedynyślad–niemaciała,
niemagrobu.
„Krążyłyplotki,żeciałoFranciszkazostałozakopane
wgórach.Alenigdzieniemażadnegonagrobka,jakby
Polskasięwstydziła[…]Nigdynawetniezaakceptowali,
żebyłpierwsząofiarąwojny,bozostałzamordowany
wieczorem31sierpnia,aoficjalniewojnarozpoczęłasię
1września.Dopieroterazludzietoakceptują”–cytował
„TheTelegraph”PawłaHonioka.–Długotobyłtemat
tabu.JakbykażdysiębałotworzyćpuszkęPandory
–mówiDamianiuśmiechasięsmutno.
DzisiajDamianzMonikąstarająsięodnaleźć
jakiekolwiekślady.PawełHoniokjużimniepomoże
–zmarłw2014roku.Dokumentówniema,wszystko
zniszczyławojna.PomagametrykaurodzeniazArchiwum
PaństwowegowBerlinie.Dziękiniejkorygujemydatę
urodzeniaFranzaHonioka–nie4kwietnia1898roku,jak
podajewiększośćźródeł,tylko28marca1899roku
4kwietniategorokuojciec„JohannHoniok,zamieszkały
wŁubiu,katolickiejreligii”zgłosiłwurzędziewKopienicy
urodzonegowcześniej„synaFranzazmatkiConstantiny”.