Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wykluczonyzuniwersytetu,jakjegożonaikilkunastu
innychprofesorów.Janekzostałjakodoktorantprofesora
JulianaHochfelda,działaczaPPSodsuniętegoodpolityki.
Dziękitemumogłemgopoznaćiwidywaćwzględnie
często,zwłaszczawlatach„odwilży”,gdypracowałem
jakomłodszyasystentwPolskimInstytucieSpraw
Międzynarodowych,wktóregobiblioteceJanek
zaspecjalnympozwoleniemmógłczytaćzachodnie
publikacjepotrzebnemudopracy.Opróczrozmów
zLeszkiemKołakowskimiwmniejszymstopniu
zJulianemHochfeldemtespotkaniazJankiem
wpierwszejpołowielatpięćdziesiątychukierunkowały
mojąówczesnąewolucjęideowąiprzygotowałyzerwanie
zleninizmem,jegoteoriąipraktyką.Wlatach1959–1961
pracowaliśmyrazemw„NowejKulturze”.Przystąpiłem
dojejzespołuredakcyjnego,choćwyszedłzeńniewiele
przedtemLeszekKołakowski,gdyżobecnośćwnimJanka
byładlamniedostatecznągwarancjąpolityczną
imoralną;innychczłonkówzespołuwtedynieznałem.
IrazemzJankiemztegozespołuwyszedłem.Przez
następnychdwanaścielatwidywaliśmysięwzględnie
często;śladytegomożnaodnaleźćwbiografiiJankapióra
MagdalenyGrochowskiej(
Strzelecki.Śladem
nadziei
,ŚwiatKsiążki,Warszawa2014).
NaprzesłanymuwstępdojegoksiążkiJanek
odpowiedziałteżprzezokazjęlistem2.Niekwestionuje
wnimtytułowegoterminu„personalizmsocjalistyczny”,
któregoużyłemporazpierwszywrecenzjiz
Prób
świadectwa
(
UnessaideStrzelecki
,„Perspectives
polonaises”,czerwiec1972,nr15/6,s.84–86;tosamo
wwersjachangielskiejiniemieckiejtegopisma);nie
wiem,czybyłonwobiegujużdawniej.Prostuje
natomiast,coważne,nieścisłości,jakiepopełniłem,ale
jegowartośćpoleganatymprzedewszystkim,żejest
autoportretemautorawminiaturze.wnimprzyjaźń
iczułość,azarazemironiaiautoironia.„Styl
toczłowiek”.Częstonadużywane,tozdaniezdajesię
napisanezmyśląoJanku.Miałbowiemswój
niepowtarzalnystylmowyipisma,mimiki,gestów,