Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ista,naogółnieuświadomionaschizofreniategozawodu.Większośækrytyków
niemanaogółproblemunietylkozrównoczesnympisaniemofilmacharty-
stycznychibezwstydniekomercjalnych,aletakżezestosowaniemtychsamych
kryteriówwobecjednychidrugich.Aprzecieżjeszczenietakdawnowznacznie
większejmierzedyskutowałosięnałamachprasyosztucefilmowejniżoroz-
rywce.Zprzyjemnościąjednakstwierdziłemostatniopodczaslekturymagazy-
nu„Filmmaker”6,żeniejestemwswoichodczuciachosamotniony.Matthew
RosswewstępiedorozmowyzArmondemWhite’em,enfantterribleamerykań-
skiejkrytyki,napisałjakżebliskiemisłowa:
„Spójrzmyprawdziewoczy:krytykafilmowaprzestałabyætakpasjonująca,jak
byłakiedyś.Minęłyczasy,kiedyczytelnicyczekalizniecierpliwością,jakPauline
Kaelw«NewYorkerze»opiszenajnowsząpropozycjęBrianadePalmyalbojak
rozwiniesiędobrzenagłośnionyspór,dajmynato,międzyKaeliAndrewSarri-
semnatematteoriikinaautorskiegoś”.
Whitenaraziłsięswoimkoleżankomikolegompopiórze,krytykującichmiędzy
innymizato,żechodząnaspecjalnepokazyorganizowaneprzezproducentów
(„Naszymobowiązkiemjestoglądaæfilmywwarunkach,wjakichwidzijepu-
blicznośæ.Ktotegonieuznaje,niechzostanierecenzentemfilmównaDVD,ale
niekrytykiemfilmowym”);przedewszystkimjednak,wygłaszającopiniewro-
dzaju:„Wiem,żewieluludzipisujerecenzje,nieprzywiązującdonichwiększej
wagi.Moglibyonirówniedobrzepisaæoczymkolwiek.Jesttodlanichzajęcie
jakkażdeinne.Aponieważjestimwszystkojedno,zajmująsięnajczęściejtym,
wokółczegojestakuratdużoszumu.[ś]ichreakcjewyłączniepowierz-
chowne.[ś]nieobchodziichanisztuka,anifilozofia,aniludzkośæ,tylkopie-
niądziwładza”.
Jateżstaramsięniechodziænapokazyprasowe(chociażnietakkonsekwentnie
jakWhite)iniejednokrotniezżymamsięnaślepotękrytykówuniemożliwiającą
imwidzeniedziełajakocałościiichgłuchotęnagrafomanięscenariuszy.Teraz
mogęwziąæsobienanichmałyodwetipowystawiaæcenzurkiwybranymrecen-
zentomiichtekstom.Niktsięzatonieobrazi,boksiążkaniedotyczyrodzimego
środowiska,chociażsłabościkrytyki,które,mamnadzieję,trochęujawnia,mają
bardziejuniwersalnycharakter.
Oczywiściekrytycy,iwPolsce,iwUSA,którychbardzosobiecenię,nawet
jeśliniezawszesięznimizgadzam.NależydonichnieodżałowanaPaulineKael.
Niebyłoteżmoimzamiaremwyszukiwaniespecjalniepikantnychprzykładów
niedorzecznychrecenzji.Przeciwnie,wmiaręmożliwościstarałemsiędotrzeæ
dotekstównajbardziejopiniotwórczychrecenzentów,pisującychwnajważniej-
szychczasopismach,takichjak„TheNewYorkTimes”,„TheNewYorker”,„New
6
MatthewRoss,TheCritic,„Film-
maker”2004,No.2.
WENDERSDODOMU!................................................10
307-Gizycki-Wendersdodomusk³ad.p65
10
2006-06-20,12:55