Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
„BALLADOMANIA”NAPRZESTRZENILAT35
znalazłosięwniejmiejscerównieżnaomówienieproblemów
wczesnoromantycznejflballadomanii”.Wswojejrozprawieautor
chwaliłm.in.twórczośćjednegoznajgłośniejszychtwórcówbal-
lad,JózefaBohdanaZaleskiego:flImaginacjaZaleskiegoszklana,
czystajakbłękitnawódpowierzchnia,afantazjaróżnobarwna,
różnolicowa,mienionajakgrakolorówiziemskienaobłokach
malowidłakuschyłkowidniajasnegoalbojakfarbytęczynatle
ruchomymwpowietrzu-kręgu,szerokimłukiemzbiegającej,gdy
deszczowerzednąchmury[ś].NiktwPolszczeniematakiego
styluitakiegowysłowienia.Wtymmunajpoprawniejsiklasycynie
zrównali.Sposóbpisaniajemutylkowłaściwy,świetny,mamiący,
artystowski,wykończony,brylantowy”35.
Zprzytoczonegofragmentuwynika,żeMochnackibardzoce-
niłballadowątwórczośćZaleskiego,którawedługniegonosiła
wszelkieznamionaoryginalności.WedługsłówkrytykaautorRu-
sałekzdecydowaniewyróżniałsięnatlepolskichautorów,jego
twórczośćbyławyjątkowaireprezentowałaniezwyklewysokipo-
ziomartystyczny.Pozostałychpoetównazwałzaśsamozwańcami,
którzyflcisnąsiędopowołaniapoetyckiegobezduchaidaru”36.
Cociekawe,Mochnackiposłużyłsięwswojejrozprawiesformu-
łowaniemflwierszomania”:flWiekStanisławaAugustabyłwiekiem
krasomówstwawpoezjiopisowej,wiekiemsatyr,bajek,epigrama-
tów.Byławierszomania!Byłomodąulotnepisaćrymy[ś].Zaiste,
niemogliśmynieulecrozszerzonemuwcałejEuropiewpływowi
języka,filozofiiiliteraturyfrancuskiej!”37.
Zacytowanyfragmentzawierabardzotrafnespostrzeżenie,
któregowcześniejdokonałDmochowskiżadnaliteratura,nawet
klasyczna,niebyławolnaodgrzechunaśladownictwa.Ponadto
35
M.Mochnacki,Oliteraturzepolskiejwwiekudziewiętnastym,wstęp
Z.Skibiński,Łódź:WydawnictwoŁódzkie1985,s.48.
36
37
Tamże,s.363.
Tamże,s.302.