Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
12
GrzegorzPIWNICKI
Otóżpaństwo,odpowiedziałfilozof,jestproduktemnaturalnegorozwoju(Vogt,2007,
s.84-85).
Uznał,żedopierowpaństwiestajemysięludźmi,urzeczywistniającswojąnaturę,
realizującjejpotencjeicele.Pozapaństwemmogąistniećalbozwierzęta,albobo-
gowie.Zhistorycznegopunktuwidzeniapaństwostanowirezultatzłączeniasięjed-
nostek,jestwięcczymśpóźniejszymodnich,toprzecieżniezuwaginaczas,azlo-
gicznegopunktuwidzeniajestonoczymśwcześniejszymniżposzczególnejednostki.
Toonestająsięludźmidopierowpaństwie,przeznieidziękiniemu,jakożecelich
istnieniatylkotu,wspołeczeństwie,możesięurzeczywistnić,aichnaturazaktuali-
zować.Dlategopaństwojestwartościąwyższąniżjednostka.Jednostkamusisiępań-
stwupodporządkowaćizawszebaczyćnajegodobro.nNietrzebasądzić-podkreślał
Arystoteles-żektośzobywatelidosiebiesamegonależy,wszyscynależądopaństwa,
bokażdyznichjestczęściąpaństwa”.
Państwojestcałościąniepodzielną.Stanowiprawdziwyorganizm,któregopo-
szczególnecząstkiistniejądlacałościizewzględunanią,wtrosceospełnieniejej
naczelnychcelów.Wartośćczłowiekapoleganajegospołeczniesłużebnejfunkcji,na
działaniuzgodnymzinteresemcałości.Itylkotakiedziałanienadajeżyciujednostki
rozumnycharakterimożezapewnićjejosobisteszczęście.Jesttodziałaniezgodne
zsamąnaturąrzeczy(Sikora,1992,s.95-97).
Arystotelesprzeciwstawiałsięplatońskiejzasadziejednolitości,zgodniezktórą
obywatelemieliwieśćklasztorno-wojskowytrybżycia.Kwestionowałteżprzekona-
niePlatona,żeważnejesttylkoszczęściecałegopaństwaanietychczyinnychjedno-
stek,coodbierałoczłowiekowinawetprawodoindywidualnegoszczęścia.Arystoteles
uważałzatem,żenienależyprzeciwstawiaćsięrozwojowiindywidualnościidąże-
niomjednostekdoszczęścia,trzebanawetjewspomagać,alenależyjednocześnie
ciągleuważać,abypartykularnedziałaniaiinteresyjednostekniepopadływkonflikt
zdobremogólnym,interesemcałości.Należy,więcwychowywaćludzi,żebyzawsze
swojepostępowanienormowalipodługpowszechnychzasadwspółżycia,trzebateż
żądaćodwładców,abyingerowaliwżycieobywateli,karzączaegoizmiprywatę
uczynków.Dlategofilozof-przeciwstawiającsięplatońskiemupostulatowiwspól-
notydóbr-afirmowałwłasnośćindywidualną.Zdawałamusięonanieodłącznym
warunkiemludzkiejaktywności,stosowanąnagrodązaponiesionetrudy,najskutecz-
niejszągwarancjąosobistejwolności.Alechwalącwłasnośćprywatną,Arystoteles
zabiegałzarazemonwłaściwąmiarę”.Dopierotakamiarawydawałamusięczymś
pięknymisłusznym.Właściwamiara,czylizłotyśrodekpomiędzyskrajnościami:
nadmiaremiubóstwem.Ponieważci,którzyposiadająwnadmiarze,dlapaństwa
elementemniebezpiecznym.Troszcząsiętylkoowłasnedobroiegoistyczneinteresy,
usiłująstrzecswoichposiadłościizawszewietrzągroźbę,usiłującjejsiłąprzeciw-
działać.Równieżci,którzywłasnościnieposiadająiżyjąwnędzy,dlapaństwaele-
mentemniebezpiecznym.Pozbawienimoralnychhamulców,żądnimaterialnychdóbr,
zawszelkącenęusiłująsięwyrwaćzbiedy.Stanowiązarzewieniepokojuianarchii,
ślepąsiłęwykorzystywanąprzezdemagogów.Obietewarstwyznajdująsięwstanie
nieustannegokonfliktu.Alejeślispołeczeństwonieulegarozpadowiiunicestwieniu,
todlatego,żeistniejeczynnikstabilizujący.Jestnimklasaśrednia,awięcci,którzy
aninieposiadająnadmiaru,aninieodczuwająbraku.Klasatatonajwartościowszy