Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przemyślnietuiówdzie,międzypięciuwzgórzamirozsiadłosię
miastowspinającesięwzwyżiwdółzbiegające.
Tamgdziestoją,napłaskimwzgórzu,którejużkrólSalomon
zrównaćkazałpodbudowęświątynipierwszej,wznosisięteraz
świątyniadruga,którejbudowarozpoczętazostałapopowrocie
zBabilonu.Zaśwzgórzedrugie,południowo-zachodnie,połączone
mostem,naktórewtejchwilipadająostrecieniewschodzącego
słońca,jestwyższeipiękniejsze:jesttogóraSyjon,naktórej
wczasachwielkich,niepowrotnych,tęsknotąwieczniewyglądanych,
królDawidgródswójzbudował.Tammieszkająterazludzie
najprzedniejsi.Alenapółnocynaprzeciwkoniegostoinienawistna
twierdzarzymska,Antonia,właśnienatymsamymwzgórzu,
naktórymprzeddwustulatyobwarowalisięMachabeusze,gdyIzrael
powstałbyłprzeciwkopoganom.Zanim,napółnocodmiasta,gdzie
moczary,mieszkająwyłącznieludzieubodzy,ktowięcposiada
twierdzę,tenmożepanowaćnadświątyniąibramami,nadstolicątego
wiecznieniespokojnegoludu,nadcałympołudniowymcyplemtej
wąskiejkrainy,którąodpuszczykumorzumożnaby,zdasię,przebyć
wtrzykroki.
II
Opodal,wciasnychdzielnicachpobudzilisięludzieiwwąskich
uliczkachwreżywa,barwnakrzątanina,anawoływaniapierwszych
przekupniówodbijająsięechemodkamiennychścian.Wmieście
przebywajątysiąceobcych,abyzadnikilkaobchodzićświętoPaschy;
oberżeidomygościnneprzepełnioneludźmiiwielbłądami,
awszyscy,którzypracująikupczą,którzyrobiąobuwie,świece,
płaszcze,balwierzeipisarze,sprzedawcyświeżychjarzynisuszonych