Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Paryż,sierpień1864roku
Zawcześnie.Umawiałsięnasiódmąwieczoreminiezamierzałprzyjść
animinutyprzedczasem.Podczasszkolenia,jakieprzeszedłwWarszawie,
instruowanyprzezpułkownikaHatzfelda,wielokrotniesłyszał,żepunktu-
alnośćwprofesjiszpiegajestbardzoważna,nadrzędna,jaklubiłpowtarzać
pułkownik.Należybezwzględnieprzestrzegaćgodzinspotkań.Przychodze-
nieprzedczasem,atymbardziejspóźnianiesię,jestkarygodneimożełatwo
doprowadzićdodekonspiracjiczytoagenta,czyinformatora.
Niejesteśdamą,którejprzystoipotrzymaćtrochęwniepewności
dżentelmenaprzedrendezvous.Godzinajedenasta,topunktjedenasta,anie
zapięćczypięćpomówiłznaciskiempułkownik.Lepiejnosićdwaze-
garki.Bardzoczęstotwójinformatormadlaciebietylkokilkaminut,naprzy-
kładtyle,bywypalićpapierosaczywypićfiliżankękawybotakikamuflaż
wybrałsobienatospotkanie.Gdyprzyjdzieszzawcześnie,możegojeszcze
niebyć,gdysięspóźnisz,możejużodejśćlubniemiećwystarczającodużocza-
su.Zawszemiejsięnabaczności.Możeszbyćpodobserwacją.Niekoniecznie
kontrwywiaduczypolicji.Możezazdrosnejżony…,wspólnikawinteresach...
czywścibskiegodorożkarzaawśródnichroisięodszpicliczyspo-
strzegawczegokelnerawrestauracji,takżeiwśródnichznajdzieszniejednego
chętnegodonosiciela.Sprawdzajnieustannie.Sprawdzaj,czyktośzatobą
nieidzie,czyniemijaszwidzianychwcześniejtwarzy…Sprawdzajibądźczujny!
Usiadłnaławce.Rozłożyłgazetę.Prześlizgnąłsięwzrokiemposzpaltach.
Jakiśdziennikarzwentuzjastycznymtoniedonosił,żewGenewiepodpisano
konwencjęopolepszeniulosurannychwdziałaniachwojennych.Najejmocy
symbolczerwonegokrzyżazostałostatecznieuznanyprzezsygnatariuszy
układuzaznakochronnywojskowejsłużbyzdrowia.
21