Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
pojękiwanieiwyciewpałacowychkominach...”
171
);obłędnie
mrocznanoc(„smolistaczerńnocynierozświetlonejniksiężycową
bladąpoświatą,nijednągwiazdką...”
172
);mgła(„Gęstytuman
zasnuwałokolice;szarebryłykamienicledwiemajaczyły
wzawiesistymoparze”
173
);motywgęstniejącejciszy(„Panowała
niczymniezmąconacisza,ciszatakprzerażająca,żesłyszałgwałtowne
inierówne,przejętedrżeniem,chaotycznebicieserca...”
174
).Teposzczególneelementyestetykimrokumająuwypuklać
złowrogośćinikczemnośćopisywanychmiejsc.
Sarwawykorzystujedotegorównieżgroteskę,któraprzerysowując
rzeczywistość,kreujeprzerażający,leczi–wpewnymstopniu
–absurdalnykrajobraz,comożnabezpośrednioodnieśćdostarego
pokutnegocmentarza,wktórym–pośmiercideParise’a–dochodziło
dodziwacznychkonwulsji/opętań:
(...)Kiedyjednak–ChevalierFolard–doszedłdoMagnificat,niebyłwstanie
kontynuować,bowtejżechwilitargnęłynimokropnekonwulsje.Apotem,jakrażony
gromempadłnapodłogęirozkrzyżowawszyramiona,nakrótkąchwilęzastygłwbezruchu
(...)Zaczasjakiśotworzyłjednakoczyiwtedyprzeraźliwiekrzyknął–żeoślepł,
żeniczegoniewidzi,żejestwciemności(...)Wtedypodeszłydoniegojakieśkobiety,
bysięnadnimpomodlić,aonujmowałrąbkiichsukienipocierałnimipiersi,ruchem
kolistymjakbydookołaserca,znówdziwaczniebełkocząc
175
.
Konwencjagotyckazastosowanaprzezautorathrillerówujawniasię
zatempoprzezobecnośćwątkówniepokojących,irracjonalnych,
niesamowitych,przerażającychorazdemonicznych,atakże
groteskowo-absurdalnych.JakzauważaAnitaHas-Tokarz:
Współcześnieobserwujemywyraźny„odwrótodwartościestetyczniełagodnych
–piękna(wsensieściślejszym),śliczności,wdzięku–ipociągdotego,cocudaczne,
groteskowe,niesamowite,lecznadtodotego,cowstrząsające,agresywne,brutalne,anawet
obrzydliweiodrażające(...)
176
.
TymwłaśniekierowałsięSarwa,tworzącgotyckiklimatswoich
thrillerów–nieprzyjemnymdlazmysłówodbiorcy,częstoohydnym
iokrutnymnaturalizmem.
(...)kalwińscyprotestanci–hugenoci,śmiałoibezzahamowań,zjakąśdiabelską
zajadłością,prześladowalikatolików,burzylikościoły,klasztory,anawet–niewiedzieć
czemu–szpitale,któreprzecieiimsamymsłużyły.Lubowalisięwmordachpopełnianych
nazakonnikachigwałceniuzakonnic
177
.
Wcelustworzeniagotyckiegoklimatuskupiasięnaskrajnie
okrutnych,nacechowanychemocjami,opisachnieludzkiego
–bestialskiegowręcz–zachowaniasaskichgrenadierów:
(...)PaniBiałeckamilczała.
