Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
CzęśćI
Konteksttradycji:
przekładyakademickie
istudiakomparatystyczne
JerzegoPietrkiewicza
ChoćJerzyPietrkiewiczzwiązanybyłzgrupąpoetówskupionychwokół
nŻyciaAkademickiego”inMerkuriuszaPolskiego”niemalodpoczątkuich
drogitwórczej,jegonazwiskoniejestwymienianewhistoryczno-literackich
wyliczeniachnajbardziejreprezentacyjnychpostaciformacjiliterackiej
nKontynentów”.Starszyodwiększościznichoponaddekadę(bouro-
dzonyw1916roku),aprzedewszystkimzadomowionyjużwLondynie
(nherbatęzmlekiempiłempierwszyrazwżyciuwPlymouth22czerwca
1940roku”41)wokresie,kiedypokilkulatachwojennejtułaczkidopiero
przybywalidoWielkiejBrytanii,Pietrkiewicznietylkoniedebiutowałna
łamachzrzeszającegoichmiesięcznika,aletakżeniesprawowałwnim
funkcjistałegoredaktora.Próczoczywistychnbiograficznych”przyczyn
takiegostanurzeczyniebezznaczeniabyłicharakterautoraModlitwy
intelektu,któregoBarbaraCzarneckaiJanuszKryszakzgodnieopisują
jakonnałogowegosamotnikastaranniestrzegącegoswejniezależności”42.
41
J.Pietrkiewicz,Naszalilosu,tłum.A.Skarbińska-Zielińska,Warszawa2016,s.149.
42
B.Czarnecka,J.Kryszak,Wstęp[w:]JerzyPietrkiewicz.Innawersjaemigracjipod
red.B.Czarneckiej,J.Kryszaka,Toruń2000,s.10.JakpiszeosobiesamPietrkiewicz:
n»Samotnośćprzysiadasiędomnie«,zwierzasiępoetaurugwajskiZorilladeSanMar-
tin.Toobsesyjnesłowohiszpańskiejpoezji,rozlegającesiępoprzezwieki,łączyiwieki
moje,dzieciństwo,młodzieńczośćimęskość,mojąosobistąPolskęimojąosobistąAnglię.
Nałogowysamotnikjestistotąhardączypokorną?Niewiem.Alepowinienbyćwdzięczny
-razemzwszystkimiżebrakamiiwłóczęgami-zaswąniezależność.Jestemwdzięcznyza
to,żeurodziłemsięwkraju,któryniemożezapewnićbezpiecznejprzyszłości,wdzięczny,
żenauczyłemsięużywaćsłabościdziękiprzypowieściomwygnania,wdzięcznyrównież
25