Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Opryszkiihochsztaplerzymogliwinnychnieco
warunkachwyrosnąćnaprzywódcówwystąpień
zbiorowych.Płynnąwrzeczywistościgranicęszczelnie
wteoriizamkniętegoszlachectwacorokuprzekraczały
setkinajbardziejrzutkichmieszczanichłopów.Drogi
łatwekusząizregułypotężniedemoralizują.Pocóż
organizowaćprzeciwkodworowiwieś,kiedymożna
wpojedynkęwyrwaćsięlubwymknąćzniewoli?
Ryzykomniejsze,rezultatnieskończeniepewniejszy.
Najbardziejhardziitwardzi,tacy,cosięniechcieli
pogodzićzponiżeniem,odchodzili.Pozostawalinawsi
przeważniepotulni,tacy,codlaświętegospokoju
dziękowalizabaty.
Nekandazapewnia,żesynowiekuźnikówniemal
zreguły„szrobowalisię”zpowodzeniemnaszczebel
ziemiański.Klęska!Dzieciwolnychmajstrów
fabrycznych,elementspołeczniejaknajbardziej
obiecujący,dezerterowały,zamiastprzewodzić
plebsowi.
Potomekkrakowskiegograbarzamógłzostać
rotmistrzem,chłopowiczpułkownikiem,łyczekzKujaw
trafićdosenatuRzeczypospolitej.PanNekandaTrepka,
któryrozpaczałnadniedostatecznymobwarowaniem
szlachectwa,anipojmował,żeopiewanajlepszą
gwarancjęjegoprzywilejów.Płynnegranicestanów
tobyłypoprostuotwartewentyle.Wydobywałosię
przeznienawierzchto,conajbardziejkipiało.
Okolicznośćbłogosławionadlaustrojuspołecznego,
zapewniającamutrwaniewbezruchu.WXVIIstuleciu
przywódcamibuntówchłopskichbywaliunas
przeważniedrobni,leczautentyczni,niefałszowani
szlachcice.
UschyłkużywotaprzybyłoAnnieJagielloncenowe
zmartwienie.Pustoszałyjejmazowieckiewłości.