Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Nietylkowcieniugabinetów
67
Schönbrunn163,doNapoleona,któryniedomagał.Chociażnawetnajlżejszedotknię-
ciewywoływałobólnieznośny,ojciecnadludzkimwysiłkiemwolizapanowałnad
cierpieniemipojechał.Zdawałomusię,żestąpapowęglachrozżarzonych.
PanYvanzaprowadziłgodoNapoleona,którychociażwiedziałojegocier-
pieniach,przetrzymałgostojącoprzezcałyczaskonsultacjiiswojejkąpieli,przy
czymJegoCesarskaMośćsiadłdowannyzupełnienagi.Mójojciecpodziwiałpiękną
budowęciałacesarzaimimowoliporównywałgozApollinem164.Chodziłooliszaj,
któryNapoleonmiałnakarku,aktóregoswędzenieniepokoiłogo.Cesarztwierdził
jednak,żedziękizjawieniusiętegoliszaju,pozbyłsiękaszlu.Mójojciecpowin-
szowałJegoCesarskiejMościtejwysypki,radziłznieśćcierpliwieizaklinał,aby
niestaranosięusunąćliszajuzapomocąlekówzewnętrznych.Przytymopowiedział
osmutnychnastępstwachjakiemiałytegorodzajulekarstwa,zastosowanewpo-
dobnymprzypadkuuksięciabiskupaSpiru*.
Ojciecmójuważając,jegouwaginietrafiajądoprzekonaniacesarza,zrobił
pewneustępstwoiporadziłobmywaćpodrażnionąskóręoctemdestylowanym.Zdaje
się,żetaradaprzypadłaNapoleonowidogustu,przynajmniejniewspominałwięcejo
swymniedomaganiu,chybatylkopoto,abydrwićzhałasu,jakinarobiłygazety,z
którychjednapisała,żecesarzcierpinawodnąpuchlinę,innaznowu,żemasucho-
ty165.
PanYvanwymawiałswemuwładcy,sięnieszanujeinarażasięnawszelkie
możliweniebezpieczeństwa.JeszczeprzedtempanYvanzwierzyłsięmemuojcu,że
liszajjestzgatunkukrostyizostałwywołanyprzeznocebezsenne,niepokojei
szczególnieprzeznapadygniewu,podczasktórychNapoleondoświadczałbólóww
pęcherzu,skądrozchodziłysięonewróżnestrony.
ZpowodutegoliszajucesarzakawalerdeCarropowielulatachprzytoczyłw
liściedomniebardzozabawnąanegdotę.JakwiadomoNapoleonniebyłnieczułym
napięknośćklasyczną,aleniecozamasywnąznakomitejGeorges166.Wroku1821
trupapanaHarrela,doktórejnależaławspomnianaartystka,powracajączRosji,
163Wizytamiałamiejsce26VIII1809r.,oczymcesarznieomieszkałnapisaćwliścieJózefinie.Na-
poleonmieszkałwpałacuodmajadopaździernika1809r.14X1809r.podpisanownimtraktatpo-
kojowykończącywojnęzVkoalicją.
164Ci,którzymieliokazjęwidziećBonapartegowmłodymwieku,potwierdzająjegoharmonijnąbu-
dowę.Apollo,wmitologiigreckiej,międzyinnymiuważanybyłzabogapiękną.
*Ponieważubiskupapowyleczeniuliszajuwywiązałosięzapaleniemózgu,byćmoże,żetaokolicz-
nośćnadałapowódbajki,jakobymójojciecorzekł,żeNapoleonowigrozizapaleniemózgu.(Napoleonà
S-teHéléne.Opiniond’unmédicinsurlamaladiedel’empereurNapoléonetsurlacausedesamort,
offerteasonfilsaujourdesamajorite,ParHerau,Paris1829).
165Wodnapuchlina-gromadzeniesiępłynuwjamachciałalubtkankach,główniepodskórnej.Suchoty
-gruźlica.
166NapoleonpoznałGeorges20XI1802r.(wtymczasiebyłaponoćutrzymankąks.Sapiehy)imiałz
niąromans,którytrwałdomniejwięcejczasukoronacjinacesarza.MargueriteGeorges,właściwie
MargueriteJoséphineWeimer(1787-1867)byłanpięknieiposągowozbudowana”.Wwieku15lat
debiutowaławTeatrzeFrancuskimwroliKlitajmnestrywIfigeniiwAulidzie.Wczasielicznychtournée
trafiładoSankt-Petersburga,gdziezostałazkoleikochankącaraAleksandraI.W1812r.wracającdo
FrancjispędziławBrunszwikudwienocezHieronimemBonaparte.Aleprzedewszystkimbyłaznanąi
cenionąprzezlataaktorką,dlaktórejrolepisaliV.Hugo,A.Dumas,A.deVigny.Nastarośćpopadław
biedę.Pozostawiłaposobiepamiętniki.