Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żemożeimgrozićutrataspołecznegozaufania.Wciąż
zresztąniektórzybardzowpływowifilozofowietwierdzą,
żenaukaniczegoniejestwstanietaknaprawdę
„dowieść”.Matematycymogą,coprawda,cośudowodnić
zgodniezpewnymikrańcowymipoglądamitylkooni
alereprezentantomnaukprzyrodniczychiścisłych
pozostajetylkosatysfakcjaztego,żeniepotrafią
obalić
jakiegośtwierdzenia,choćbysięnajusilniejstarali.Zresztą
nawettakoczywistestwierdzeniejakto,żeKsiężycjest
mniejszyodSłońca,niemożebyć(znów,powtarzam,
wedługniektórychszkółfilozoficznych)dowiedzione
wtakimznaczeniu,jakchoćbytwierdzeniePitagorasa.
Oczywiściezatrafnościątejastronomicznejobserwacji
przemawiatakwieledowodów,żetwierdzenie,
pozostajeonanadalnieudowodnionąhipotezą,
iodmawianiejejstatusu„faktu”,jestkrańcowym
idiotyzmemdlawszystkichopróczgarstki
metodologicznychpedantów.Dokładnietaksamojest
wprzypadkuewolucji.Możnabypowiedzieć,żetonie
teoriatylkofakt,takisamjakto,żeParyżleżynapółkuli
północnej.Choć„topórlogikirządziwtym
mieście”[7]2,gdyteorieniedajążadnegopola
wątpliwościom,wtedyzaczynamynazywaćjefaktami.
Imintensywniejjakaśteoriajestatakowana,tymrzecz
jasnajeślizdołaatakiteprzetrwaćbardziejzbliżasię
dotego,cozdrowyrozsądekkażenamuznaćwłaśnie
zaniekwestionowalnyfakt.
Mógłbymoczywiściekontynuowaćterozważania,
posługującsięwciążokreśleniami„teoriawznaczeniu1.”
i„teoriawznaczeniu2.”,zdajęsobiejednaksprawę,
żenumerkiczasemtrudnozapamiętaćidlatego
chciałbymzaproponowaćodmiennąterminologię.Jeśli
chodzioznaczenie3.,niemawielkiegoproblemu
„hipoteza”tobardzowygodnepojęcie.Wszyscy
wiedzą,żehipotezatopomysł,idea,któradopiero
oczekujenaweryfikacjępotwierdzenielubfalsyfikację.
Wprzypadkuewolucjitakwłaśniebyłowczasach
Darwina,dziśjednaktenetapmamyjużzasobą.Z„teorią
wznaczeniu1.”jestniecotrudniej.Najprościej(inajmilej)
byłobyoczywiścienadalposługiwaćsiętymterminem,