Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ważyłniecałe80kilogramówikiedyśzawodowowalczyłnaringu.
Zdobyłnawetamatorskiemistrzostwokraju.Przebywającwośrodku,
dowiedziałemsięwięc,żebyłymistrzbokserskiuczydzieciaki
walczyć.Pracownikośrodka,któryopowiadałmiopanuStewarciebył
dlamniebardzomiły,dlategozapragnąłempoznaćbyłegoboksera.
Myślałem,żeonteżokażesięwporządku.
Którejśnocysiedziałemwswoimpokoju,kiedynaglerozległosię
głośnepukaniedodrzwi.Otworzyłemimoimoczomukazałsiępan
Stewart.
Cześć,gnojkupowiedział.Podobnochciałeśzemną
pogadać.
Chcębyćbokseremodparłem.
TakjakwszyscyinnistwierdziłStewart.Tylkożeniktnie
matakichjaj,żebynatozapracować.Jeśliprzestanieszbyćwrednym
gnojkiem,poprawiszswojezachowanieiokażeszpracującym
tuosobomtrochęszacunku,tomożeztobąpotrenuję.
Wtedyteżzacząłemnaprawdęsięstarać.Myślę,żejeślichodzi
onaukę,byłemnajgłupszymdzieciakiemnaświecie,ale
odpowiadałemwszystkim„tak,proszępana”i„nie,proszępani”,
zdobyłemteżodznakęzadobrezachowanie.Próbowałembyć
normalnymchłopakiem,żebyStewartpozwoliłmizesobąwalczyć.
Zajęłomitomiesiąc,alewkońcudopiąłemswego.Wszystkie
dzieciakiprzyszły,żebyzobaczyć,czyspioręmudupsko.Byłem
święcieprzekonany,żerozniosętegofacetanastrzępyiwszyscybędą
mniepodziwiać.
Natychmiastzacząłemwyprowadzaćciosy,aleStewartskutecznie
jeblokował.Waliłemiwaliłem,aonnagleprześlizgnąłsięjakośobok
itrafiłmnieprostowbrzuch.
Uuchchch…Błłeeee…Wyrzygałemchybawszystko,
cojadłemprzezostatniedwalata.
Wgłowiemiałemjednąmyśl:coto,kurwa,było?Wogólenie
znałemsięwtedynaboksie.Terazwiem,żepouderzeniuwbrzuch
traciszoddechiodzyskujeszgopokilkusekundach.Wtedyniemiałem
otympojęcia.Naprawdęwydawałomisię,żejeślizarazniezaczerpnę
powietrza,topoprostuumrę.Desperackowalczyłemooddech,ale
potrafiłemtylkowymiotować.Cozagówno.
Wstawaj,musisztorozchodzićwarknąłmójrywal.
Potym,jakwszyscywyszli,podszedłemdoniegoskruszony.
Przepraszam,czymógłbypannauczyćmnie,jaktosięrobi?
spytałem.Myślałemsobie,żekiedywrócędoBrownsville,będę