Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
II.Człowiekteatru–JózefJarema
25
ta,hierarchiiwartości,uznawanychautorytetów.Wpierwszym
momencierazichaotyczny,skrótowysposóbkomunikowania
owrażeniachiuczuciach.Zdaniasąniespójneidośćodległese-
mantycznie.PosługujesięJaremamnóstwemcytatów,nazwisk,
powiedzielibyśmyprowadzikonfrontacjęmyśli,abyustalaćcią-
gleswójświatopogląd.Jeżelipotraktujemylistjakotekstlite-
rackiuznamy,iżJarema,podobniejakczyniłtowdramatach,
prowadziintertekstualnegry,byzapoznaćzeswoimiprzemyśle-
niamiMarię,alerównież,abysobiewytłumaczyćiuświadomić
(amożepodważyć?)prawdyoświecie.WtymwzględzielistyJa-
remypotraktowaćmożnajakoswoistypamiętnikduchowyprze-
znaczonydlawybranejczytelniczki.Niejestjednakcelemksiąż-
kianalizakorespondencjiJózefaJaremy(choćtakowabyłaby
niezwykleinteresująca,korespondencjaodsłaniabowiemśrodo-
wiskoartystyczneFrancjilatpowojennychiprzedstawiafascy-
nacjęabstrakcjąpodbudowanąteoretyczniestrukturalizmem),
alewartozauważyć,żewszystkielistysąnacechowaneemocjo-
nalnie,bardzodynamiczneibłyskotliwe.Frazywysmakowane
intelektualnieistylistyczniezderzonesązokreśleniamiapela-
tywnymi,anawetzwrotamigwarowymi.Taamplitudajęzyko-
wailustrujedoskonaleosobowośćDJózkazCricot”,ciągleza-
bieganego,energicznego,człowiekapełnegopomysłówiwizji
artystycznych,świetnegoorganizatora,którydokońcażyciaza-
chowałpogodęducha,optymizminiezwykłąenergię.Zmarł
niespodziewanienazawałserca23lipca1974roku,wczasie
pobytuwMonachium,dokądpojechałorganizowaćspotkanie
Art-Clubu.
WPolsceartystaprezentowałswątwórczośćdwukrotnie:
wKrakowieiWarszawiew1960i1969roku.WystawadziełJó-
zefaJaremyodbyłasięrównieżwMuzeumHistorycznymwSa-
nokuw1995rokuijakpodajeWiesławBanach–dyrektormu-
zeum–byłanajwiększympowojniepokazempractegoartysty,
choćionaprezentowałazaledwieskromnączęśćrozproszonego
dorobku17.
17Napodstawiewstępudo:J.Jarema,ListydoMariiSperling,oprac.W
.Banach
iE.Kasprzak,Wyd.MuzeumHistorycznewSanoku2000,s.5.