Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
„ŚwiadectwospisaneprzezTadeuszaMarkielanależy
donajbardziejporuszającychdokumentów
autobiograficznych,zjakimizetknąłemsię,badając
stosunkipolsko-żydowskie,jakieistniaływokresie
niemieckiejokupacjinapolskiejprowincji”1.Takrozpoczął
swójkomentarzdotekstuwspomnieńTadeuszaMarkiela,
opublikowanegoporazpierwszyprzezmiesięcznik„Znak”
w2008roku,drDariuszLibionka,ajapodzielamwpełni
jegoopinię.Tamtapublikacjaniewywołałakomentarzy
ipublicznychwypowiedziinnychhistorykówHolokaustu,
niemniejbyłaczytanaizczasemzaczęłabyć
cytowana2.Bardziejznanastałasiędopieropośmierci
autora,zasprawąartykułuCezaregoŁazarewiczapt.
Letniskowdomuśmierci
opublikowanegoprzeztygodnik
„Polityka”3,znalazłatakżeoddźwiękwprasie
lokalnej4.AndrzejPlęs,autorartykułuz„Nowin”,
przytaczasłowasołtysazGniewczynyŁańcuckiej
WładysławaMazura,którytrafnieisyntetycznieująłto,
cotekstMarkielaujawniłiczymjestdlaoceny
historycznejwydarzeń,októrychtraktuje5:„Sąrzeczy,
którychniedasięukryć,więcmówisięotym.Cośnam
przekazalirodziceidziadkowie.Kiedyśstrachbyłootym
mówić,terazjużmożemniejidopieroterazokazujesię,
żektoścośotymwie.Aleproszępamiętać,żetakie
rzeczydziałysięnietylkowGniewczynie,onedziałysię