Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedzachodemfale
wkolorachzbierają
chwilemomentydnia.
Cieniedłuższeodmyśli
pomiędzySaturnemiWielkimWozem
jesteśmybliskotego
cojestprzednami.
1
Jacht„Fiasko”płyniepodwiatriwgłębokimprzechyle
przecinapowierzchnięmorza.Grzywacze,sycząc,prze-
latująkołoburty,azarufąuciekaichspienionyślad.
Odwczorajbarometrjestpodkreską,zwiastującnad-
ciągającądepresję.Nadczarnymichmuramiczerwona
tarczasłońcawyglądajakniebiańskalatarniamorska.
Dzióbjachtuwalczyzcorazwyższymifalami,automat
sterującyztrudemutrzymujenadanykurs.Refuję
dopołowyprzedniżagiel,łódźnatychmiastwychodzi
zprzechyłuizmniejszasięjejprędkość.Wrazzjach-
temwznoszęsięiopadamwdolinęfal.Mamwrażenie,
żepowietrzestajesięcorazcięższe.Jestteżparnoiza-
czynamżyć;pożaglachspływająkroplewody.Chmury
zmieniająswójodcieńnagranatowyirozpoczynasię
gwałtownaulewa.Deszczbombardujepokładinadbu-
dówkę.Niewiemdlaczego,alenatychmiastrozbieram
siędonagaiustawiamsiępodsilnieuderzającymi
---
-7---
-