Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
prosa.Zrozpaczonysknerapostanowiłwnieśćskargędowodzawioski.Kiedybiegł
doniego,podrodzespotkałprzechodniaiopowiedziałmuoswymwielkim
nieszczęściu.Niewiedział,żeużalasięprzedleśnymduchem,któryzjawiłsiępod
ludzkąpostacią.
Dobrzerobisz,żeidzieszdowodzaprzyznałmuracjęleśnyduch.
Powinieneśgoostrzecinastraszyć,żejeślinieodnajdzietwegoprosa,
tozrozpaczydokonaszprzedjegodomemżywota.
Poprzybyciudowioskiskąpiecudałsięprostododomostwawodza:
Wodzu!Ukradzionomicałyzapasprosa.Niezostałoanijednoziarnko.Czym
wyżywięterazżonęidzieci?Musiszcośzrobić,abyzłodziejoddałmiproso.Jeśli
nie,zrozpaczyumręprzedwejściemdotwojejzagrody!
Ależczłowieku,opamiętajsię!zawołałwódz.Skądmamwiedzieć,kto
cięokradł?
Usłyszawszytesłowaskąpiecosunąłsięnaziemię,jakbyzachwilęmiał
wyzionąćducha.Powstrzymałoddechinieporuszałsię.Wódzwioskidotknąłjego
ciałai,sądzącżeumarłnaprawdę,kazałowinąćgowcałun.Tymrazemżonanie
mogłamujużpomóc.Niktniewiedział,żeskąpiectylkoudaje.
Odczasutegowydarzenianiktnieodmawiagościnyzabłąkanympodróżnym.
Myśliwyijegoprzyjaciel
PewnegorazumyśliwySaniudałsiędolasuischwytałczteryperliczki.Kiedy
niósłjedodomu,spotkałprzyjacielaMusa.
NoSani,dzisiajcisięposzczęściło!Anieofiarowałbyśmijednej?zagadnął
Musa.
NiebardzomogętłumaczyłsięSani.Wszystkieptakimająjużswe
przeznaczenie.Widzisz,jednąperliczkąspłacęzaciągniętydług.Ofiarowując
drugą,udzielękredytu.Trzeciązjemsamzapetytem,aczwartąwyrzucę.
Chybajestemtwoimprzyjacielem.Tomożemnieudzieliłbyśtegokredytu?
niedawałzawygranąMusa.
Ciągleniczegonierozumiesz-stwierdziłmarkotnieSani.Tę,którąmam
spłacićdług,ofiarujęrodzicom.Chcęwtensposóbwynagrodzićimtrudymojego
wychowania.Tę,przeznaczonąnakredyt,dammoimdzieciom.Możenie
zapomnąomnie,kiedyjużbędęstaryiniedołężny.Trzeciązjemsam,gdyżmiłość
własnajestzawszesilniejszaodmiłościdobliźniego.
Ofiarujmizatemczwartą,którązamierzaszwyrzucićnieustępowałMusa.
Chciałbym,aleniemogę.Muszęofiarowaćżonie,choćwiemdobrze,
żezapomniomojejszczodrościiktóregośdniaodpłacisięmiczarną
niewdzięcznością.Towłaśniemiałemnamyślimówiąc,żeczwartąperliczkę
wyrzucę.
Kupiecichłopak
Pewienkupiecwybierałsięwdalekąpodróżhandlową.Przedwyruszeniem
wdrogęzwróciłsiędochłopakazpropozycją:
Chcę,abyśtowarzyszyłmiwdrodzedoGondża,bogategokrajunaZłotym
Wybrzeżu.Damcizatocoś,cosłużyćbędziedojedzeniamięsa
(àbincîn
naamàa).
Bardzochętnieuradowałsięchłopak.Zrozumiał,bowiem,żezasweusługi
dostaniejakąśmięsnąpotrawę(
àbincinnaamàa).
Dzielnieznosił,więctrudy