Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kontekstdawnozostałutracony.Nadłuższąchwilę
pochyliłsięjednaknadnimrenesansowyuczonyErazm
zRotterdamu[4],awśladzanimposzedłBerlin.Czy
mógłbyćtoschematdoklasyfikowaniawielkich
pisarzy?Jeślitak,toPlaton,Dante,Dostojewski,
NietzscheiProustbylibyjeżami.Arystoteles,
Shakespeare,Goethe,PuszkiniJoycetozaś
niewątpliwielisy.PodobniejakBerlin,którynieufał
wielkimrzeczomjakpozytywizmowilogicznemu
aczułsięswobodnieotoczonymałymi[5].Druga
wojnaświatowaodciągnęłauwagęBerlinaodjego
czworonogów,doktórychpowróciłw1951roku
iwykorzystałprzypisaniuesejuopojmowaniuhistorii
uTołstoja.Tekstukazałsiędwalatapóźniejwpostaci
krót​kiejksiąż​ki
Jeżilis
.
Jeże,wyjaśniałBerlin,„sprowadzająwszystko
dojednej,centralnejwizji”,wktórejramach
„wszystko,czymicorobiąmaznaczenie”.Dla
odmianylisy„zmierzajądorozlicznychcelów,często
niezwzanych,nawetsprzecznychzesobą,ajeśli
wogólejakośpokrewnych,totylkojakbydefacto”.
żnicabyłaprosta,bynajmniejjednakniebłaha:
ofiarowuje„perspektywę,wktórejmożnapostrzegać
iporównywaćzjawiska,stanowipunktwyjścia
dorzetelnejanalizy”.Możeinawetodzwierciedla
„jednąznajwiększychróżnic,jakiedzieląpisarzy
imy​śli​cie​li,abyćmożelu​dziwogó​le”.
Światło,którerzuciłBerlin,nierozjaśniłojednakzbyt
wielepozamyśląTołstoja.Tenwielkiczłowiekpragnął
byćjeżem,jaktwierdziłBerlin:
Wojnaipokój
miała
ukazaćprawarządzącehistorią.Tołstojbyłjednakzbyt
uczciwy,byprzymknąćoczynadziwactwacharakterów
orazprzypadkowćokoliczności,którewymykająs
takimuogólnieniom.Tymsamymteżmyślenielisa
wniespotykanysposóbprzepełniłojegoarcydzieło,
hipnotyzującczytelniw,którzyradośniepomijali