Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żejestprzeciwnie.Dostrzegamrozkoszowaniesięwformach
samounicestwienia.Wposzukiwaniachwizualno-muzycznych
awangardchodziłonatomiastoprzemianęczłowieka,ojegohoryzont.
Amynazywamyjedziśutopią.
Nawetwtakiejdziedziniejakfilozofiaistniejąprzesądy.Ponieważ
jednakjesttodyscyplinasamokrytyczna,wniejszczególniewymagają
onenaświetleniaizdemaskowania.Cowięcej,nawetwtakiej
dziedziniejakfilozofiaistniejąmody.Ibyćmożesąonebardziej
niebezpieczneniżgdzieindziej.Wiadomo,żesąfascynujące,ale
szybkomogązacząćsięocieraćo–jakżeniefilozoficzny–dogmat,
tylkodlatego,żetaksięnosi…słowawtymwypadku.Problempolega
natym,żeprzynoszeniesłównaświatjestobarczone
odpowiedzialnością,botoprzecieżznichtworzymysensyiwnich
dostrzegamybezsens.
Muzykawkręguhumanistyki
Teoriasztukichybanigdyniebyłatakświadomaswoichzmiennych,
lokalnychsubiektywizmów,granicibłędówwpisaniuhistorii.
Cowcaleniezmieniatego,żehistoriętęwciążpiszązniemniejszym
zapałemteoretycyipraktycy,artyściiartyściteoretycy.Ktodyryguje
falom?[23]Artyściczykuratorzy?Filozofowieczyhistorycy?Kto
potrafizaklinaćmorzefaktówiobiektów?
Zpowodupolifoniinarracjiwramachteoriisztukitocząsięożywione
dyskusjeidlategopoczątkowerozdziałyinspirowanebyłynietylko
lekturamidotyczącymizagadnieniasyntezysztuk,aleteżspotkaniami,
dyskusjami,seminariami.Wykorzystanewtejpublikacjibadania,
kwerendyidoświadczeniawdużejmierzesąrezultatemkilkuletniego
pobytuwParyżu.Wszczególnościwpływnazawartetutreścimiały
wykładyGeorges’aDidi-HubermanawInstitutNationaldel’Histoire