Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
CZYZNAMYMOTYWYWŁASNYCHCZYNÓW?
warunkuwystarczającego,któryzawartyjestwtwierdzeniuposiada-
jącymlogicznąmoczbliżonądoanalitycznejregułymotywacji.Zgod-
nieztąregułąpowiedzenie,żemotywyniemogąwpływaćnazacho-
wanieludzi,jestwewnętrzniesprzeczne.
Beztrudnościrozumiemy,żezdanie„motywemjestto,coposiada
zdolnośćwpływanianapostępowanieludzi”nieposiadatakiegosame-
gostatusutwierdzeniaanalitycznego,jaknaprzykładzdanie„szcze-
niętatomłodepsy”.Pierwsze–wprzeciwieństwiedodrugiego–nie
jeststwierdzeniemtożsamości.Niewszystkobowiem,cowpływana
postępowanieludzi,możebyćnazwanemotywem–oczymprzekonu-
jenaschoćbysformułowanyjużwarunekumotywowanegodziałania.
Zdanie„motywemjestto,cowpływanapostępowanieludzi”przypo-
minapodpewnymiistotnymidlaprowadzonychturozważańwzglę-
damizdanie„trójkątjesttrójboczny”.Wprawdzieżadnafigurageome-
trycznaniemożebyćtrójkątem,jeżeliniejestfigurątrójboczną,ale
niewynikaztego,żesłowa„trójkąt”i„trójbok”mająidentycznezna-
czenie.Podobnie,cośjestmotywemwtedyitylkowtedy,gdywpływa
napostępowanie,choćniewynikaztego,żepojęcie„motyw”iwyra-
żenie„wpływaćnadziałanie”znaczątosamo.To,cojestmotywem,
będzietakżewpływaćnadziałanie,aleoczymś,cowpływanadzia-
łanie,możemypowiedziećznaczniewięcejniżtylkoto,żejestmoty-
wem.Możebyćponadtoprawdą,żechoćobawyrażeniaoznaczająten
samobiekt,tojednak,jakdowiódłponadwszelkąwątpliwośćGott-
lobFrege,dwaterminy,któreoznaczajątensamobiekt,niemuszą
miećtegosamegoznaczenia.Zdanie„motywemjestto,cowpływana
postępowanieludzi”jestanalitycznetylkowściśleokreślonymsen-
sie,toznaczy,żejegonegacjaprowadzidosprzecznościwewnętrznej.
Orzeczeniejesttuczęściądefinicjipodmiotu.Takwięcznaczeniewy-
rażenia„wpływaćnapostępowanieludzi”potrafimyzrozumieć,gdy
używanejestniezależnieodwystępującychmotywów,alenigdynie
możebyćodwrotnie–niewiadomo,cooznaczałbytermin„motyw”
ijaknależałobyprawidłowogostosować,gdybynieużywałosięgo
naokreśleniefaktuwpływanianazachowanieludzi.
Prowadzoneobecniedyskusje,mającenaceluwyjaśnieniezacho-
wanialudziwaspekcieistniejącychregułracjonalnościlubmoral-
ności,nieułatwiająpełniejszegozrozumieniapojęcia„motywu”.Za-
proponowanewanalitycznejregulemotywacjiokreślenie,czymjest
motywiwjakisposóbnależałobyużywaćtegopojęcia,częstobyło
przedmiotemkrytyki.Filozofem,którychybajakopierwszywyraź-
niesprzeciwiłsiętwierdzeniu,iżmotywysąprzyczynamidziałań,
19