Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
CZASNAZMIANYŁukaszMilewski
Dobrystart
str.14
Dlaczego?zapytałemzezdziwieniem.
Znówpociągnąłmniezarękęiweszliśmydonajwiększegosalonuwdo-
mu.Cośtamsiędziało,ludziezgromadzilisięwokółdwóchosób.Nikt
jednakniereagowałnanasząobecność.Nieminęłytrzysekundy,a
mojesercezaczęłouderzaćbardzomocno.Zobaczyłemsamegosiebiew
otoczeniuludzi,którychkocham.Byłateżmojaukochana.Spojrzałem
samemusobieprostowoczyaleonniereagował.To,comnie
poraziło,topasjażyciabijącazjegooczu.
Hej!Jestemtutaj!krzyknąłem.
Ontegonieusłyszypowiedziałnieznajomy.
Jaktomożliwe,cosiętutajdzieje?zapytałem.
To,cowidzisz,toprzyszłość,twojaprzyszłość,ato,cozachwilęsię
stanie,będzietwoimczasemnazmiany.Maszwszystko,bytoosiągnąć,
jednaktylkoodciebiezależy,czytakbędziewyśpiewałzuśmiechem.
Pochwilidotknąłmegoramienia,zakręciłomisięwgłowieistraciłem
przytomność.Obudziłemsięwswoimłóżku,wiedziałem,żejużżaden
dzieńniebędzietakijakpoprzednie.Czułem,żenajlepszewprzyszłoś-
cijestto,żesamitworzymy.Nicjużniebyłotakiejakprzedtem.Od
tegoczasuminęłokilkaładnychlat.Wtymczasiezmieniłemwłasneży-
cienatakie,ojakimmarzyłem.Kimjestem?Terazwiem,żejedyną
słusznąodpowiedziąjest„jestem”resztazależyodemnie.
Gdziejestem?Ziemiatakmikiedyśpowiedziano.
CopyrightbyWydawnictwoZłoteMyśli&ŁukaszMilewski