Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Noidźdotegosklepupowiedziałazdenerwowa-
naNineczka.Boinamprzegryziegardładodałaze
strachem.
Przegryziesz?spytałMikuś.
Jakniebędzieciegrzeczni,zrobięto.
Tyszantażysto!Mikuśzatrząsłsięzoburzenia.Wy-
rzucęcięzdomuzagroziłiostentacyjnieotworzyłdrzwi.
Chceszmniewyrzucić?zdziwiłsięCzaruś.
Tak.Itozaraz.
Dlaczego?
Jesteśbezczelny
,aroganckiizawielewymagasz.Za
chwilęcięzwiążę,wpakujędosamochoduiwywiozęza
miasto.Alboutopięwrzece.
Spróbujsiędomniezbliżyć...fuknąłkot,pokazu-
jącpazury
.
Nineczko,podajmizimowerękawiceistarykożuch.
Iszalik,bymmógłowinąćtwarz...
CzekajcietongłosuCzarusiazmieniłsięniedo
poznaniaprzecieżmożemyżyćwprzyjaźniiświad-
czyćsobieusługi.Wybędzieciemniekarmić,obsługiwać
ispełniaćwszystkiemojekaprysy
,awzamianzapewnię
wamżycienawysokimpoziomie.Wystarczy
,żewypoży-
czyciemniedocyrkudwa,trzyrazywtygodniuidzięki
temuzarobiciekupęszmalu.Każdyprzyjdziezobaczyć
kotaznającegorachunekróżniczkowy
.
Rachunekróżniczkowy?Aktosięnatympozna?
Wystarczy,żebędzieszgadałpoludzkuiliczyłdo
14