Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nawyraźnezdystansowaniesięodsystemuwartościnarratora-
bohateraorazna„stwierdzeniaioceny
autorytatywne”[52].Dostrzeganorównieżwkonstrukcjidzieła„brak
współbrzmieniamiędzydekadenckimwystrojemspowiedzitego
«dziecięciawieku»[...]asentymentalnym[...]tonemgłównego
wątkumiłosnego”[53].Dlatego,mimodominującejstruktury
dziennika,Bezdogmatumawyraźniecharaktersyntetyczny.Sam
pisarzczęściejnazywałgo„pamiętnikiem”(takwkorespondencji),
podobnieoswoich„zapiskach”jakopamiętnikuwspominatakże
narrator-Płoszowski.Zdrugiejstrony,ukształtowaniefabułyorazjej
wewnętrznyporządekwskazująnaobecnośćistotnych
itradycyjnychkonwencjipowieściowych[54].Porządekzdarzeń,ich
kolejnośćiwzajemnepowiązaniatworząukładelementówakcji
zezmiennymipunktamizwrotnymiidramaturgiąnapięćoraz
„mocnym”finałem.Dziennikstajesięzdramatyzowanąopowieścią
omiłości.Cowięcej,o„dalszymciągu”wpisanymwRodzinę
Połanieckich,wktórejznajdująwzmiankiośmierciPłoszowskiego
ilosachinnychpostaci(Zawiłowscy,testamentciotki)znim
związanych.Niebezznaczeniadla„powieściowości”Bezdogmatu
takżeróżnorodneformydialogoweorazposługiwaniesię
wypowiedziamipostaci,przytaczanymiworatiorecta.Stąd
Płoszowskiniejednokrotniejakby„zapomina”oswojejroliautora
dziennikaiprzyjmujerolę„autora”powieści.Przezwyciężatym
samym„dziennikową”nieciągłość,mimożemaświadomość
znaczeniategofaktu:„piszęzawszeto,comisięwydajedziś.Jaki
będziemójsądjutroniewiem”(7marca[1883]).Jesttowszelako
jedyniekonwencja,którejpisarzniewykorzystuje
konsekwentnie[55].Natymwłaśniepolegałanowoczesność
Sienkiewiczowskiejkoncepcji;zderzyłonzesobą
„nieprzewidywalne”aspektydziennikaikonsekwentnąteleologię
fabułypowieści-pamiętnika.LosPłoszowskiegojestjakby
„zaprogramowany”,alewstrukturzegłębokiejutworu,nazewnątrz
natomiastkażderozwiązaniejestmożliwe.Luźnośćgatunkowa
dziennikapozwalarównieżnadwuplanowośćkonstrukcji,tworząc,
obokplanuzdarzeń,rozbudowanepartieretrospektywne
irefleksyjne.one„autorskie”wstopniuograniczonym.Dziennik
Płoszowskiegojestbowiem„swoistymmontażemcudzych
wypowiedzi,aluzjifilozoficznychiliterackich”[56].Widać
tozwłaszczanapoczątkuBezdogmatu.Sampisarzzdawałsobie
sprawęzciążącychnautworzekoniecznościekspozycyjnych.Pisał