Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
japońskichwojsk,triumfalniewmaszerowały
doPjongjangu.
JakoprzywódcęnowegopaństwasatelickiegoMoskwa
upatrzyłasobienacjonalistęChoMan-sika,
sześćdziesięciodwuletniegoprezbiteriańskiegoneofitę,
któryprzewodziłpokojowemuruchowireformatorskiemu
czerpiącemuzideiGandhiegoiTołstoja.Niebył
tokandydatidealnySowietomniepodobałysięjego
związkizJaponiąalepromowałedukacjęirozwój
gospodarczyjakosposóbnazapewnienieKorei
niepodległościibezpiecznejprzyszłości[8].
NaturalnieKimIrSenniezamierzałsiępoddaćbez
walki.Szybkozacząłpracowaćnadpoprawąswojej
pozycji,mającnaokunajwyższestanowisko.Wtymcelu,
międzyinnymi,organizowałdlaradzieckichpatronów
bankiety,naktórychniebrakowałoalkoholu
iprostytutek.
Jegodziałaniawkrótceprzyniosłypożądanyefekt.
Wniespełnamiesiącpopowrociepozwolonomuwystąpić
nawiecuwPjongjangu,gdziemiałwygłosićmowę
przygotowanąprzezsowieckichoficjeli.Kiedystanął
nascenie,rozbrzmiałygromkieokrzyki:„Niechżyje
komendantKimIrSen!”.Wśródludnościkrążyłyjuż
niesamowitehistorieobłyskotliwymprzywódcy
partyzantówijegobohaterskichdokonaniach
wMandżurii.
Stojącynapodiumczłowiekniecałkiemodpowiadał
powszechnymwyobrażeniom.Uczestnicyzgromadzenia
spodziewalisięsrebrnowłosegoweteranaoelektryzującej
osobowości.Tymczasemwystąpiłprzednimifacet,który
niewyglądałnawetnaswoje
33lata,dotegoubranywzamały,zpewnością
pożyczonygranatowygarnitur.
Cogorszaprzyszływódzniemówiłzadobrze
pokoreańsku,jakoże26latżyciaspędziłnaemigracji.
Skromnewykształcenieotrzymałwchińskichszkołach.
Ztrudemprzebrnąłprzeznapuszoną,wypchaną
niezgrabnieprzełożonymikomunistycznymifrazesami