Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
bowjejrodzinieniktnigdyniezrobiłŻydomniczłego.
Antek,PiotriMagdaniechcieliopowiedziećmiorodzinnej
tajemnicy,choćobiecywałamanonimowość.Choćprzekonywałam,
żezatręwszelkieodniesieniadoprawdziwychmiejsciludzi,
októrychmówią.Choćtłumaczyłam,żepozazapewnioną
anonimowościądostanątekstdoakceptacji,ajeżeliimsięnie
spodoba,niebędzieopublikowany.Brakzgodyprzytakich
zaworachbezpieczeństwawydajesięnielogiczny.Czemu
odmawiają,jeżeliniebędąrozpoznani?Jeżelinicimzatoniegrozi?
Ajednakcośimgrozi.
Zrozumiałam,żemówiącorodzinnychprzewinachwobec
Żydów,naruszamypotężne,mrocznetabuwjegopierwotnym
znaczeniu.
JedynieAntekpodałlogicznewytłumaczenieswojejodmowy:
upublicznieniejegohistoriidziałałobynaszkodęrodzinyinaszkodę
Polski.Dozmianyzdaniamógłbygoprzekonaćwyłącznieksiądz.
Nieprzypadkiemwładzaduchowna.Antek,PiotriMagda
zachowywalisiętak,jakbyzaprzekroczenieniepisanegozakazu
milczeniagroziłoimcośprzerażającego.Tymstraszniejszego,
żeniewiadomo,cobytobyło.Jakaśkara,choćoninieodważylisię
myślećwtychkategoriachsamamyśloprzekroczeniugranicy
byłaniedopuszczalna.RównałabysięruchomtektonicznymZiemi,
amożedoprowadziłabynawetdokońcaświata.
Tymwiększyszacuneknależysięrozmówcom,którzyodważyli
siętomrocznetabuprzełamać.Dwóchnajbardziejotwartych
mieszkazagranicą,conapewnoniepozostałobezwpływunaich
postrzeganierzeczywistości.Naobcymterytorium,daleko
odźródła,mrocznetabublednie,tracikłyiłatwiejsięznim
rozprawić.
Trudnowyciągaćwnioskiztejniewielkiejliczbyrozmów,jakie
przeprowadziłam.Pewnespostrzeżenianarzucająsięjednaksame.
Możnaprzypuścić,żewielerodzinniemapewnościcodoprzebiegu
zdarzeń.Ktoścośpodsłuchał,ktośinnyodkryłtrzywersjetejsamej